Wysłany: Sob 11 Paź, 2008 ST170 vs CTR - miły poranek
Kurcze miło tak zacząć dzień w zasadzie to było 2 sniadanie
wreszcie miałem do pracy kawałek dalej niż 3,2km gdzie nawet olej nie łapie mi temp odpowiedniej żeby przycisnąć i zostaje lekko napaść 2xprawy 90 i lewy 3 ciąć do góry 150
więc do rzeczy ....
słucham radia VOX FM bo leciał akurat kawałek Beach Boys patrze obok mnie jakiś paździoch srebrny myslę może to ten co jest mi winny kase, ale nie ... na fotelu pasażera nie Angela za kierownicą napewno nie Mick ... ale pieknie stoimy w stronę lotniska przy pomniku lotnika po wymianie uśmiechów ja do niej się uśmiechałem on chyba do mnie ... ale nic ...
1 odszedłem na pół długości samochodu,
2 nadal taka sama odległość ...
3 jestesmy na małym łuku przed skrętem w Banacha zapaliło mi się TC ale nie odpuszczam CTR 1,5dł za mna
NADMIENIAM,ze godz 7:20 rano na ulicy naszczęscie nikogo w zasadzie i mamy zieloną falę CTR już mnie nie dochodzi następne spotkanie przy skręcie w Racławicką ja pierwszy on za mna - dziewczyna chyba go opierdala delikatnie .... zielona i jazda, ale wychodzi na to że Foczka jest zwinniejsza w ruchu ulicznym niż CTR chyba, że kierownik nie ogarnia ... stawiam raczej na to,bo chyba CTR jest zdecydowanie szybszy od ST
Kurna Bartek - stopy to inna faza, jak ma ładny uśmiech i fajnie wygląda (siedząc w samochodzie) to może mi się spodobać, a jak jadę czymś szybkim (niestety z tym ostatnio problem) i mogę złoić jej faceta, to już w ogóle pięknie - czasem potem można stopy zobaczyć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach