ogloszenie moim zdaniem naprawde dopracowane, pozornie bardzo wiarygodne niczym program gospodarczy samoobrony, ale mnie zastanowily to wszystkie pisma z automobilklubow i pzm, jak to jest mozliwe? dali wszystkim w lape czy po prostu podrobili (w co chyba nie wierze bo ktos by ich podal do sadu)?
oba testy rozpoczęły się w czerwsu/lipcu a zakończyły w czerwcu. spadek spalania - mniej korków w wakacje, lepsze przyspieszenie - chłodniejsze powietrze sierpniu/wrześniu. dla mnie takie testy są gówno warte.
"Df GTM ma energię ok [ 398kJ/m3], to jakieś 25 RAZY więcej niż dowolne rozwiązanie nakładkowe. Czy to ci coś mówi?"
Ni chu.ja. Mówi mi że ten kto to pisał tworzy reklamy proszków do prania. motyla noga coś o polach i energiach ale jak to się ma do efektów nikt nie wie
ja z tego rozumiem ze zakladajac nakladkowy magnetyzer mamy 14-20% wiecej mocy, zakladajac DF GTM mamy 25*14= 350% wiecej mocy (minimum)!!!!!
... nasuwa mi sie porownanie do obietnic wyborczych
25 razy większa energia, tyle tylko że 400kJ to chu.j nie energia i to jeszcze na 1m3 (swoją drogą to co to oznacza? bo jeśli mówimy o polu magnetycznym to im dalej od centrum tym energia słabnie).
PS 400kJ to ok 100kcal czyli kur.wa tyle co jajko na twardo. niech spier.dalają
odnawiając temat, czyli co kupa i tyle?
szczerze nie wierzę w magnetyzery, strumienice itd.
ale te wszyskie opinie pewnie wiele osób przekonają
ciekaw jestem czy jest w tym choć ździebko prawdy :566:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach