podbijam, moto świeżo po przeglądzie ustawowym (notabene przegląd motocykla to kompletna farsa, diagnosta nie ma podstawowej wiedzy o motocyklu i kompletnie nic nie moze sprawdzic poza wlaczeniem swiatel) i za ta farse sie placi 63zl ...
jezdzi codziennie jak nie pada, ze swiatel nadal nikt nie ma podejscia poza wiekszymi moto i to tylko jak im sie naprawde chce.
po przejrzeniu papierow okazalo sie, ze pierwsza rejestracja nowego to byla 2012, wiec w sumie to on jest 3 letni ..
auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Paź 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 12 Maj, 2015
Też tak myślałem, ale jak wsiadasz na moto, to się w zasadzie wszystkie zmysły wyostrzają i koncentracja rośnie, także po paru dniach zaczyna braknąć mocy nawet w litrze
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
auto: 135i
silnik:: N55B30
moc: 370km Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 13 Maj, 2015
Kenet napisał/a:
Też tak myślałem, ale jak wsiadasz na moto, to się w zasadzie wszystkie zmysły wyostrzają i koncentracja rośnie, także po paru dniach zaczyna braknąć mocy nawet w litrze
Proponuję rozważyć uczestnictwo w motoGP jeśli po paru dniach w litrze Ci zabrakło mocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ale da się 
![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
