auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 [s] Wiertarko wkrętarka aku METABO powermaxx BS Basic
Taka oto wkrętareczka Metabo Powermaxx BS Basic
Charakterystyka
Elektronika Variospeed (V)
Dwubiegowa przekładnia do wiercenia, wkręcania i wykręcania wkrętów
Hamulec bezpieczeństwa
Blokada wrzeciona
Wrzeciono wiertarki z sześciokątem wewnętrznym do końcówek wkrętakowych
Wbudowane światło robocze
Obudowa przekładni z aluminiowego odlewu ciśnieniowego
Wielofunkcyjny system kontroli zapewniający ochronę narzędzia i akumulatora
W wyposażeniu
- walizka
- 2 x aku Li-on 10.8V 1.5 Ah
- ładowarka
Gwarancja 3 lata d2d (również na aku) W pierwszym roku zero kosztów serwisowych niezależnie od uszkodzenia ( no chyba że ktoś autem po niej przejedzie)
Markę znam Ale chodzi mi o to czy to coś z wyższej półki od metabo czy taka "norma" . Ogólnie to używamy w cholerę wkrętarek i chce wiedzieć czy da radę czy padnie przy intensywnym użytkowaniu
auto: rdzivic
silnik:: półtora litra
moc: teraz juz brak km Pomógł: 36 razy Dołączył: 06 Lip 2009 Skąd: uć
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
Kamill napisał/a:
Nie ma to jak stara celma, dzisiaj mi mało nadgarstków nie powyrywała jak wiertło przyłapało
prawda. przy remoncie mialem kilka nowoczesnych urzadzen i taka stara celme. wszystko popadalo a tym jak sie przyjebalo, to potem musialem wylewke robic bo za duzo zeszlo
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
arssss napisał/a:
Ogólnie to używamy w cholerę wkrętarek i chce wiedzieć czy da radę czy padnie przy intensywnym użytkowaniu
To zależy co tym chcesz wkręcać? to jest uchwyt od 1 do 10mm jeśli idzie o wiercenie.
28Nm moment dokręcania twardy i 14Nm miękki. To nie jest mocarz wśród wkrętarek jeśli idzie o moc, ale w tej klasie to bardzo dobry sprzęt.
Kamill napisał/a:
Nie ma to jak stara celma, dzisiaj mi mało nadgarstków nie powyrywała jak wiertło przyłapało
PrcK13 lub PrcZ16 Dzień dobry rączki połamane
bizon napisał/a:
a tym jak sie przyjebalo, to potem musialem wylewke robic bo za duzo zeszlo
Jeśli miałeś PRWg35 lub PRWg IIB to licencyje kopie Boscha z lat 70tych. Kiedyś topowy sprzęt, ale jak to zaczęli robić u nas i 20 lat później klepali na tych samych maszynach to juz nie było to samo, ale pierdolnięcie do dziś dobre mają
rabarbar napisał/a:
Geko-da sie tym koła dokręcać??
W modelu RC z pewnością do auta potrzeba min 80Nm, a naprawdę optymalna musi mieć 120Nm lub więcej.
Generalnie zajebiście tutaj jest z gwarancją. 1 Rok można mieć wszystko gdzieś naprawią lub wymienią wszystko. W kolejnych latach też się nie czepiają zbytnio, Bosch na ogół nie uznaje gwarancji w kolejnych latach (mówiąc naturalne zużycie lub z winy klienta) Metabo raczej nie marudzi.
No i Aku gwarancja na 3 lata tego nikt nie daje i bez limitu cykli ładowań.
Nowe aku mają mikroprocesory z pamięcią cykli i czasu ładowania, więc w takiej Makicie jak sprzęt wraca na serwis gwarancyjny to od razu wiedzą czy klient przestrzegał zasad ładowania, co automatycznie przekłada się na ilość odrzuconych reklamacji jeśli idzie o aku.
_________________
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
no to lipa,zostaje mi odkupic hilti z pracy (mają sie wyprzedawac po zakonczeniu projektu)
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
Pamiętaj tylko ze ewentualny serwis Hilti potem to porażka cenowa, ale jak bedą mieć coś swieżego udarowego to bierz.
_________________
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
Tam kazda ekipa(w moim przypadku tylko 2 osoby) ma swoje narzędzia.Własnie niedawno dostałem taką nową
http://www.hilti.pl/holpl...&nodeId=-447641
ale przewaznie uzywam pistoletu pneumatycznego wiec nie powinna sie zbyt zuzyc
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
To jest wymarzona sytuacja, gdzie firma kupuje sprzęt pod konkretny projekt.
U nas firma kupuje sprzęt. (sprzet ma działać przez 5 bez awarii )
Druga dobra opcja to że danym sprzętem pracują wyznaczone osoby.
Mamy chyba 2 firmy w których pracodawca po 2 latach pozwala pracownikom zabrać sprzęt na własny użytek. Nagle mu zmalała ilość awarii o 50%
_________________
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013
U mnie od czasu gdy sprzęt przestał byc "wspólny" i kazdy ma swój i swoją szafke tez przestało sie wszystko "gubić" i psuć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach