auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Pon 02 Sie, 2010
Janusz napisał/a:
tak mi sie wydaje bo na torze dosżły mnie słuchy ze na mokrym miałem najlepszy czas, potem był rasta, i Ty (ehhh ta skromność) ale moze mnie ktoś w błąd wprowadził. Pamiętam natomiast ze mój brat miał moim clio 1;37 a ja mu włożyłem chyba 3-4 sekundy
Te czasy wszystkie były na mokry, tylko, ze ty jechałeś ostatni i miałeś że tak powiem najmniej mokro, w drugim przejedzie dowaliłem już sporo sekund i mnie nie dopadłeś
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 03 Sie, 2010
Czasy z mokrego są nie do porównania, tak jak Rasta zauważył, praktycznie każde kółko jest inne, chyba że wszyscy jeżdżą w ulewie jeden za drugim to warunki są takie same , ale tak nigdy nie ma.
Co do napinki, to motyla noga, jak ktoś ma jaja to się napina, rywalizacja jest wpisana w geny od wieków i bardzo dobrze
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Wto 03 Sie, 2010
rasta napisał/a:
Te czasy wszystkie były na mokry, tylko, ze ty jechałeś ostatni i miałeś że tak powiem najmniej mokro, w drugim przejedzie dowaliłem już sporo sekund i mnie nie dopadłeś
no tak na jeszcze bardziej suchym jak wykręciłeś 1:27,XX ja chyba miałem niskie 1:29 ale wtedy praktycznie cały tor był przeschnięty poza dwoma zakrętami
106 napisał/a:
janusz sie wtedy nie scigal....
tak, ja tam pojechałem podryfować nie zależało mi na czasach
Cytat:
Chciałbyś, mało nie zakatował tego francuskiego padła
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach