auto: Fiesta R2
silnik:: 1.6 16v
moc: 170km Pomógł: 32 razy Dołączył: 10 Lip 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 24 Cze, 2008
rzeczywiście piękny ten koleś
naprawde Endrju, fajna sytuacja... normalnie prawie książkowa jeżeli chodzi o warszawskie ulice, ale PRAWIE, bo koleś nie był łysym bez szkoły i w Bejcy (najczęściej serii 5) tylko Skodiczka Felicja i w dodatku jego waga nie przekraczała 50 kg
_________________ DEEP HOUSE MUSIC | BEACH | SUN | PARTY
dresiarskie "ch.uj się <cośtam>" jest bardzo popularne. nie głupi są koleżkowie w sweterkach w paski z KaDeTu i wymyślili coś co można używać na codzień w każdej prawie sytuacji:
proste:
ch.uj się patrzysz?
ch.uj się cieszysz?
ch.uj się odzywasz?
ch.uj się wtrącasz?
złożone:
ch.uj się umawiasz jak nie przychodzisz?
ch.uj się stroisz jak idziemy lać brudasów?
jak widać są to zdania pytające a jak wiadomo tylko inteligentni ludzie potrafią zadawać odpowiednie pytania. Pytam więc jestem.
jak widać są to zdania pytające a jak wiadomo tylko inteligentni ludzie potrafią zadawać odpowiednie pytania.
ale trzeba zauważyć, że te pytania stoją na wyższym stopniu w hierarchii wszystkich pytań, ponieważ są pytaniami retorycznymi... Zresztą każda odpowiedź na te pytania prowadzi do zadania kolejnego pytania: "a zaje.bać ci?" (lub innych form tego pytania o bardzo zbliżonym znaczeniu).
przypominam, że słowo ch.u.j ma mocniejsze znaczenie kiedy piszemy i wymawiamy je przez samo H a nie przez CH - wtedy jest mocniej wyjebane takie słowo i aż się prosi o spuszczenie wpierd.olu a takie przez CH jakieś takie miałkie jest...
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Wto 24 Cze, 2008
Pozwolcie,ze dodam swoje dwa slowa.
Reasumujac zaistnialą sytuacje,a nawet kilka sytuacji zwazanych z polskimi slowami potocznie uznawanych za wulgaryzmy,to nasuwa sie stwiedrzenie,że każda osoba zadajac pytanie: na ch.uj sie.....,lub czy zaj.e.bać ci,liczy na takież oto podobne zdanie wypowiedziane z ust osoby do ktorej kierowane jest pytanie.
Aczkolwiek olanie takiej pruby zaczepki,czesto konczy sie jeszcze wiekszym zaangazowaniem w wypowiadaniu słów wulgarnych.
Wulgaryzmy uzywane w wielu sytuacjach przez ludzi chcacych zwrocic na siebie uwage lub po prostu zademonstrowania swojego niezadowolenia,sa czasami smieszne,a czasami grożne.
Osobiscie jestem za tym zeby taką ów osobe potraktowac w sposob wskazujacy na mocne olewanie.wysmianie lub odpowiedz takim podobnym pytaniem moze jednak spowodowac reakcje grozna dla zdrowia jednej ze stron.
Przykladowy dialog:
Postać 1: Na ch.uj sie gapisz??
Postać 2: A co ci Qrwa nie pasuje??
Postać 1: A chcesz wpie.r.dol??
Postać 2: Stary,a do,je,bać ci??
Itd, itd...
Po krótkiej wymianie takiz zdań nastepuje wymiana zdolnosci manualnych i fizucznych.
Postać 1:"Bum,bum"
Postać 2:"Bum,bum"
Postać 1:Ałaaaaa....!!!
Postać 2:Aaaaaa....!!!!
Łatwo można sie przejechac i dlatego odradzam takie otóż potyczki słowne.
Osobiscie w zaleznosci od sytuacji sam bym wszedl po calosci w taka sprzeczke,lub po prostu potraktowal ja żartem,ewentualnie ucieczka z miejsca zdazenia.
To tyle z mojej strony.
To byłem ja: Jażąbek
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach