Wysłany: Nie 13 Sty, 2008 [foto & gg] VI eliminacja sezonu gokartowego HH.org
Wrzucam narazie tutaj, zdjecia nie sa jakies hardcorowe, ale jak Rudello bedziesz miał cos przeciwko to wykasuje.
mi i 106 zapewne dysponuje lepsza jakosci róznych zdjec z gokartów i mi ma chyba artystyczne Freeman ma również chyba jakies zdjecia wiec bedzie tego troszke
ty zazdrosc tylko postaraj sie nastepnym razem jakos wygospodarowac sobie wolny czas i jedziesz z nami andrzejku juz nawet nie mowie o imprezowaniu a o samej jezdzie na www.DAYTONA.Krakow.pl
auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km Pomógł: 73 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 13 Sty, 2008
ladnie sie bawicie chlopcy ladnie !! Czekam na fotki od mi z komentarzem oczywiscie
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Nie 13 Sty, 2008
kubas napisał/a:
ladnie sie bawicie chlopcy ladnie !! Czekam na fotki od mi z komentarzem oczywiscie
no w zyciu tyle km po starówce nie zrobilem co w piatkowa noc ..... szkoda, tylko ze MIchal sie nachlał i nie spotkalismy sie z nim jeszcze bo było by juz totalnie zdobyte miasto ale i tak Krzysio z Ania zaskoczyli nas swoim przyjazdem - po prostu SZKO, siedzimy sobie na kacu i cos gadu gadu Rudy trup mnie dopadał kac, a michool z Dzonem pojechali po Michała i jego ziomów, patrzymy WTF co tu robie Lalka na WPI patrzymy a tam Morgan z bananem na twarzy wysiada i oznajmia nam,ze jest
bardzo niewykluczone,ze w marcu bedziemy chcieli ponownie pryjechac na tor DAYTONA - tak wstepnie rozmawialismy miedzy soba, zobaczymy jak wyjdzie wiec bedziesz mial mozliwosc nadrobienia zaległosci
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Nie 13 Sty, 2008
hihihi piekny temat.
zaraz ogarniam foty i wrzucam tutaj
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
bardzo niewykluczone,ze w marcu bedziemy chcieli ponownie pryjechac na tor DAYTONA - tak wstepnie rozmawialismy miedzy soba, zobaczymy jak wyjdzie wiec bedziesz mial mozliwosc nadrobienia zaległosci
mam nadzieje ze do tego czasu zdrowie pozwoli mi na taki wypad, tzn nie na to zeby stac i patrzec tylko zeby nawiazac jakas rywalizacje na torze no i przy czytaniu ksiazek w twardych okladkach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach