Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
koszt utrzymania samochodu
Autor Wiadomość

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   koszt utrzymania samochodu

Ide sladem Marcelito_rally_mega_zioma zakladajac ten temat.
Ostatnio padaly hasla ze n.p. s4 czy e39 sa drogie w utrzymaniu, ciekawi mnie ile sami wydajecie na utrzymanie swoich sprzetow??
O podatkach i ubezpieczeniach nie piszemy, chodzi o samo serwisowanie a koszty na rok.



W moim przypadku:

- klocki ~100zl
- olej silnika wymieniany 3x = 200zl
- olej skrzyni = 100zl
- inne duperelki typu linka sprzegla, recznego, nakretki na wentyle 200zl

Tot. 600zl


Mam samochod w stanie idealnym ktory nigdy sie nie psuje a wyglada jak nowy, perpetuum mobile :D
 
 

Marcel
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

czy serwis "rajdowy" tez zaliczamy do tego tematu :wall: xD :> o_O :ost:
 
 

Stacho 
check&correct
Renault Szporot !


auto: Clio
silnik:: 1.8 16V
moc: 135km
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Lublin

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

Dobry temat,
w sumie ja zbytnio nie moge dużo powiedzieć ponieważ moje Clio mam nie całe pół roku ale w moim wypadku wszystko wyglądało to tak, że Clio przeszło dość duży remont.
Ogólnie to wydałem 3500-4000zł na częsci do Clio
 
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

żadnym autem nie jeździłem na tyle długo żeby coś takiego policzyć :)
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Czw 06 Mar, 2008   

Marcel 08 napisał/a:
czy serwis "rajdowy" tez zaliczamy do tego tematu :wall: xD :> o_O :ost:


Marcelito_rally_mega_ziom, oczywiscie ze tak, jako ciekawostke ;)
 
 

Michał 
Penetrator


auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km
Pomógł: 78 razy
Dołączył: 04 Gru 2005
Skąd: Warszawa Wola

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

po roku ( prawie ) posiadania hani nie wydałem nic ...
heh, moze to dziwne ale prawdziwe. W lbn nic sie nie zesrało tylko olej byl przelany.
aaaaaaa, raz wymieniłem tłumik końcowy na normalny ... a tak to nic
 
 
 

Vlodarsky 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Pedżo 306 cab
silnik:: XU10J4
moc: 152km
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 15 Gru 2005
Skąd: Warszawa/Łomianki

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

hmm

AX w ciągu ostatniego roku 2500 zł - kompletny remont całego auta.

Peugeot napraw raczej żadnych, a co do modyfikacji czy lepszych części to w tym roku jeszcze nic. W zeszłym wydech i opony jakiegś 2000 w sumie. Dwa lata temu zaś przez rok ze względu na SWAP i pewne rzeczy które koniecznie chciałem zrobić wyszło mnie 6000. Generalnie słabo się nadaje do takiego porównania bo ja mając samochód sprawny w 100% jak tylko w zasięgu oczu mam pieniądz zwyczajnie wymyślam co mogę wymienić - zrobić na lepsze, ładniejsze, sprawniejsze.
_________________
www.racing-oils.pl
www.millersoils-warszawa.pl
www.citroen-warszawa.net
www.facebook.pl/vlodarskyracing
 
 

mi 
Stawiam wszystkim ....


auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Maj 2006
Skąd: Z dupy

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

peżoł nie jeździ, a zżera kasę (jakieś 5000 w ciągu ostatniego roku) :crazy:
panda nie zżera kasy, a jeździ (jakieś 40000km rocznie wyjdzie) :jupi:
 
 

mAbZ
[Usunięty]

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

Ja wydaję bo chcę a nie bo muszę ;D

Płyn hamulcowy wymieniam co rok, RBF 600, koszt około 75 zł.
Klocki Ferodo DS2500 ok 500 zł.
Olej silnikowy, jakieś 300 zł. Opony co 2-3 lata ok. 3000 zł.

I tyle.
Zachcianek typu dolot, felgi i przewody hamulcowe z oplotem nie liczę.
 
 

pcs 
dodatkowe kategorie


auto: volvo 240 turbo
silnik:: B204gt
moc: 200km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: WW

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

u mnie rekord taniosci to pobilo punto, ktore kupilem od szefa 6 letnie z przelotem 40tys km bo chyba sie nic nie zepsul, dach pomalowalem na gwarancji za friko i zmienilem 2 razy olej, do tego sprzedalem drozej niz kupilem.

rekord drogosci pobil saab 900 '89, ktory kupilem w bardzo dobrym stanie od pierwszego wlasciciela z malym przebiegiem 160tys, do konca servisowany w ASO. Niestety ASO nie potrafilo go naprawiac, tylko kolejne czesci wymienialo na nowe, ja do ASO nie jezdzilem tylko do fachmanow od saaba, ktorzy sa gowno warci, najpierw mi ukradli polowe nowych czesci ktore mialem, potem wymieniali sprawne czesci na inne sprawne lub niesprawne, itp w sumie 24tys w ciagu roku, z czego 4 miesiace w warsztatach stal.

W clio 11tys w pierwszym roku, potem 2 lata tylko plyny i jakies piedy mini moze ze 2k na rok, i na koniec 9tys.

Do volvo na razie 1400 na rozrzad i wszystkie plyny/ filtry + 1400 na chipunek i mam nadzieje ze to tyle na ten rok.
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

pcs napisał/a:
1400 na rozrzad

O kurde ceny europejskie :/
 
 

mAbZ
[Usunięty]

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

A ja mam łancuch rozrządu :ble:
 
 

pcs 
dodatkowe kategorie


auto: volvo 240 turbo
silnik:: B204gt
moc: 200km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 06 Gru 2005
Skąd: WW

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

k-mart napisał/a:
pcs napisał/a:
1400 na rozrzad

O kurde ceny europejskie :/


nie no to za caly przeglad z materialami, pasek z rolkami i pompa wody to akurat 530zl wiec mega tanio. No i pasek byl dopiero pierwszy raz zmieniany od nowosci (9lat). W clio niestety same czesci to 1800zl i zmiana co 2-3 lata.
 
 

panek
[Usunięty]

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

co do utrzymania 1.8T to już straciłem rachubę, sondy cewki świece i przepływka to już normalka :crazy: oczywiście wszystkie części od skody bo są 2 razy tańsze niż w seacie :wall:
 
 

mikson
[Usunięty]

Wysłany: Pią 07 Mar, 2008   

i widzicie , podsumowując wiadomym jest że auto to skarbonka, doliczyć do tego utratę wartości i ubezpieczenia to się okaże że kupując np nowe auto za 80tys i sprzedając je po 4 latach straciliśmy 50% wartości plus ubezpieczenia i przeglądy 10tys to 50tys tracimy
a np taki audiofil kupi sobie sprzęcior audio wzmak za 8tys monitory za 9tys i kable za 3tys łącznie za 20tys to wszyscy będą się pukali w czoło ile to on wydał na audio :) oczywiście jego sprzęcior też traci tylko nie tak dobitnie procentowo i nie jest narażony na wydatki typu eksploatacja czy ubezpieczenia,

nie jest tak?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.31 sekundy. Zapytań do SQL: 14