auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 22 Paź, 2007 Laguna vs ML 320 CDI 4MATIC
W niedzielne południe udałem się do sklepu Media Markt (wiem wiem mimo to mnie wpuścili) żeby zakupić jakiś telefon stacjonarny, wymienić pralkę oraz tak niby niczego sobie wypatrzeć promocje na PS3 . Oczywiscie zajarany PS3 ktore dopiero co nabylem pojechalem w kierunku tarchomina zabrac ze sobą kobiete na wieczór wyborczy. Nie wiem dlaczego ale pewnie przez lenistwo wybralem tym razem jazde Laguną (lenistwo poniewaz Pasek stoi w garazu a tam ciezko sie wjezdza ). Przez caly piekny poranek az do poludnia nie mialem zadnego sparingu, sama jazda moją kochaną laguną też nie bardzo mnie fascynowała. No ale ok, wracajac już z kobietą z tarchomina kierowałem się ulica Modlińska w stronę centrum. I tak na wysokości UG smignal obok mnie ML - no to gonie za leszczem patrze na wlepe a tutaj - nowy ML 320 CDI 4MATIC. W glowie odrazu wszystkie rady z klubu, 4MATIC, 4x4 to prawie tak jak impreza WRX czyli napęd na bank mu duzo zabierze a ja go wtedy wyrucham. Tak wiec na wysokosci KFC stanelismy na prawym skrajnym pasie (ja za nim). Na zielonym w miare agresywnie ruszylismy ale z przodu zapala sie czerwone, on zjechal na srodkowy to ja na lewy .
W tej chwili kobieta do mnie mowi, no co ty chyba nie bedziesz sie z nim scigal?? A ja spokojnie wylaczylem ASP i klime i mowie do niej - idz zobacz na quady a ja zaraz wróce to będzie lżej . Oczywiscie zrozumiala taki malo smaczny żart i zostala na pokladzie.
Gość od MLa - lekki lansatorek niczym nasz lenny w szaliku, troche opalony niczym murzynski Michal a do tego jakas koronkowa koszula ze sznurkami ala JIMEK. Niestety spodni nie widzialem czyli nie sadze zeby jezdzil bez paska jak Marek23 ale jego wzrok na moja pasażerkę mieli podobny . W końcu tylko looknał na znaczki od 1.8 i sie usmiechnal (u mnie natomiast burza mozgu - mysle sobie ze do 100 to i tak szans nie mam - ale ze wzgledu na naped pogonie go wyzej).
No dobra ale przejdzmy do wyscigu - troche mnie kierwonik wkurzyl bo puścil hamulec i delikatnie się tocząc czekal na zielone. W momencie kiedy zapalilo sie zielone moj przod byl moze z 1.5 metra za jego zderzakiem. Ale zapala sie w koncu zielone, ja z lekkim poslizgiem ale w miare sprawnie, ciagne jeden do konca i jestem w jego tylnich drzwiach (kierowca MLa ruszyl chyba tylko deptajac pedal nie wykorzystujac 4x4 - zreszta to pewnie automat). Wrzucam II i tutaj b. duzo zyskuje, pod koniec dwojki mam moze z 2 metry przewagi (tzn jego przod z 2 metry za moim tylem). Wpinam III i mysle sobie - no teraz to wyżelowany frajerku naped zabierze ci szanse i ci odjade. Q mojemu zdziwieniu wcale nie odjezdam (na mojej ukochanej IIIce). Wbijam 4 i mam moze z dlugosc lub 1.5 przewagi. Goniac do okolo 18 km/h dojezdzamy do Mc Donalda i hamujemy. Ja z bananem na twarzy mowie do kobiety - mowilem ci ze Laguna jest szybsza, a teraz pomysl co mysli kierownik MLa ktorego objechala 1.8 16V . Po chwili kobieta mowi do mnie - wiesz co w sumie to bym wysiadla abys tylko wygral .... Caly wieczor spedzilismy grajac na PS3 w jakies rajdowe demo
p.s. Modlinska i Laguna to je ono
dopiero teraz sprawdzilem dane tego MLa:
224 KM
510 NM
0-100 km/h w 8,6 (czyli tyle co Laguna)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach