[dzik]

Taki najnowszy ranking.
Dzisiaj mi kanapka w gardle utknela. Piekna kolezanka z pokoju, od miesiaca wspolwascicielka Forda Mondeo oddala swoj nabytek w rece "zaufanego mechanika przyjaciela".
Ktorego poleca, gdyz jest solidny i tani, nie oszukuje.

Polecala go bo wlasnie odebrala samochod po zrobienu hebli.
Wymianie ulegly tarcze i klocki. Tarcze brembo, klocki "cos tam".
Tylko przod.

Rachunek tylko 700zeta. Robocizna w cenie, az trudno uwierzyc.

Gdyby ktos chcial, poprosze ja o namiary.

Druga kolezanka prawie utopila niezla kase. Co prawda u przypadkowego mechanika. Pozyczyla samochod od kolezanki i popsula predkosciomierz. Padl czujnik w skrzynii. Juz zbierala kase (1200PLN) gdy sie dowiedziala ze spokojnie jedno zero mozna oszczedzic, a nawet wiecej.

[saxorulez]

Dla mnie przebitką są ceny SWAPów w PL

w znanym tutaj warsztacie kosztują ajkieś 500-800PLN i zajmuja 2 godziny
u speców od aut z Japonii kosztują 2000PLN - why is that?

[nox]

[Michał]

dla mnie ceny swapów sa dlatego tak drogie ze "wygląda" to na niezle skomplikowaną robote. Po rozmowie z mackiem , dowiedziałem sie ze nie taki diabeł straszny jak go malują. Wyjmujesz, wkładasz nowyu, prawie jak klocki lego. Gorzej jest z elektryką, ale tez da sie ogarnąć.

[saxorulez]

[Vlodarsky]

a w ASO jest wszystko liczone z katalogu roboczogodzin. Z tym, że nie ma tam pozycji SWAP wymiana silnika w saxo to jakieś 1300 zł w saxo tak na szybko patrząc do katalogu według naszej roboczogodziny.