Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Syndrom spokojnej jazdy
Autor Wiadomość

nox 
Aż żal się spieszyć na tym forum
Mr. Cleaner


auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Katowice

  Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   Syndrom spokojnej jazdy

Jako młody początkujący kierowca powinienem szaleć s,traszyć ludzi na pasach ,zajezdzac droge ,trąbić na powolniaków, ruszac z piskiem opon z pod kazdych świateł,przejezdzac na czerwonym itp itd :) a niewiadomo czemu ja strasznie spokojnym kierowca jestem jak jade na swoim osiedlu gdzie jest 40 Km/h to tyle jade . Czasami jak mnie jakaś sytuacja ciśnie to jade szybciej od innych ale zazwyczaj to jest pełen luz przepuszczam ludzi na pasach uśmiecham się itp. Jest coś zemna nie tak czy to poprostu nie jest ciotowaty styl jazdy ;) ;)?? :D jak to bło z wami jak odebraliście swoje prawka , jakie były wasze poczatki legalnego wozenia się ?:) (bo o tym jak kto kogo bardzo objedzie teraz to juz wszyscy wiemy)
_________________
www.MrCleaner.pl
 
 

Misiek_lbn 
Aż żal się spieszyć na tym forum
victory is mine !


auto: Lancer Evo VII
silnik:: 2.0
moc: 330km
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 24 Lut 2007
Skąd: Horsham

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

ja najpierw miałem samochód, a później prawko... ale nie jeździłem nim aż nie odebrałem plastiku z urzędu... a że był to opel frontera sport 2.0 benzyna, palący ja każdy inny samochód o wadze 1700 kg, to nie szalałem bo na benzynkę dużo nie miałem... więc spokojnie i lans bardziej :P
teraz corsa GSi się trafiła... i w pl miałem ją tylko tydzień, więc się nie ojeździłem, a za granicą nie szalałem bo i tak garda była wyczulona na samochody z pl... ale często w nocy jeździłem po koleżanki bo w barze pracowały, to już było inne story... sprawdzanie przyczepności na zakrętach, mierzenie czasu przejazdu tego samego odcinka... ogólnie to zabawy w poznawanie samochodu były, czasami bardziej narwany czasem mniej...
w polsce teraz jeżdże sobie 60 km/h na 4 biegu, włączam tempomat i sunę do domu...
chyba to dlatego że benzynka(pb98) po 4.3 prawie...
jako tako poznałem już możliwości samochodu, to teraz bardziej relaksacyjnie jeżdżę... dla przyjemności z jazdy ;)
 
 
 

strick 
6950 spammer!

auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 09 Kwi 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

Nox jak ja jezdze to widziałes :D
_________________
...
 
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

Ziom my jesteśmy jeden rocznik więc będziesz po mojej wypowiedzi miał całkiem niezłe porównanie. Na początku po odebraniu prawka odwalało mi mocno. Na trasach nikona bywałem częściej niż w domu ;) Później pierwsza stłuczka, drobna wprawdzie ale coś się zmieniło. Uspokoiłem się i teraz w mieście jeżdże bez szaleństw. Może wynika to z faktu że mam coraz więcej szacunku dla samochodów i wiem jak mało umiem, oczywiście wciąż uwielbiam podziczyć jak tylko jest czas, miejsce i auto ku temu, ale w mieście jazda zmieniła się w 100%, jeżdże raczej dynamicznie niż szybko. Zresztą akurat VW pali tyle że o spalaniu kompletnie zapominam, więc mimo malutkiego silniczka mam troche frajdy z jazdy na codzień.
 
 

nox 
Aż żal się spieszyć na tym forum
Mr. Cleaner


auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

ja właśnie w ruchu ulicznych w centrum czy na osiedlu luuzik ale zato jak jakis pusty placyk jakieś fajne winkle to troche poszaleć lubie :) tylko podczas takich zabaw widze jak bardzo mało potrafie moze to na to się przekłada ze przy ludziach spokojnie śmigam.

[ Dodano: Nie 18 Mar, 2007 ]
a ty strick to ja widziałem i słyszałem:P hehe :D
_________________
www.MrCleaner.pl
 
 

206 Gti 
bulion czy brulion?
Ulubieniec forum


auto: Mercedes
silnik:: 3.5
moc: 272km
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

Ja jezdze jak emeryt od czasów 206 .... Nie wiem jakoś auto mnie uspokaja ... jade bardzo powoli ... Policja sie czasem dziwi czy nie uszkodzony jada i sie ogladaja dlaczego tak wolno ...

Powód:

Nie chce mi sie szybko jezdzic .. bo jak sie szybko jedzie to sie zaraz zdenerwujesz ... bo Ci ktoś zajedzie ... bo ktos Cię blokuje .. bo tamto sramto owamto ..

A jak jezdzisz 40 - 60 to na Luzaku :564:

Jezdze własnie pomiedzy 40 a 60 ... Wyjątki

1. Jana Pawła
2. Wszystkie nowe równe ulice ...
_________________
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

U mnie jednym z powodów spokojnej jazdy jest to że tak naprawde nie mam się od kogo nauczyć dobrych podstaw szybkiej jazdy a samemu nie chciałbym wyrobić sobie złych nawyków i rozwalić auto.
 
 

JIMEK
[Usunięty]

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

ja teraz mam najnizsze spalanie w historii bo pt cruiser mnie nauczyl cruisingu i teraz umiem docenic. fajna muzyczka i jest milo :D luzzik
 
 

Marek23 
Gonna giv'm a cziken?

auto: gc8r
silnik:: 2.0
moc: 280km
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 15 Sty 2006
Skąd: Rbk/Krk

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

Ja się wmieście bujam, a jak dieslem to jużmega zamułka. Ale jak jest kręto i najlepiej bez zabudowań to lecę jak po tytuł RSMP, nie ma zmiłuj się...
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

Ja na codzien jezdze wolno, ostatnio bardzo wolno.
Ostatni wynik w miescie, 7.9l/100 :570:

Co prawda na urlopie bylem i szczytowe korki omijalem ale zdziwilem sie lekko.
_________________
 
 
 

Michał 
Penetrator


auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km
Pomógł: 78 razy
Dołączył: 04 Gru 2005
Skąd: Warszawa Wola

Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

Cytat:
Ale jak jest kręto i najlepiej bez zabudowań to lecę jak po tytuł RSMP


hehehehehehhe :D padłem :D
 
 
 

michool_vt 
Kilo Pangi - 9,99
8]


auto: stara beta
silnik:: ...
moc: 280km
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 29 Mar 2006
Skąd: olkusz

Wysłany: Pon 19 Mar, 2007   

ja w miescie na emeryta, grzecznie, potulnie, zatrzymuje sie 10 metrów przed pasami aby babcie mogły bezstresowo przejsc i takie tam, ale na drodze do domu to nie ma ch..a we wsi na mnie :D pełną bombą non stop
 
 
 

Loko 
Dr. Scheffler dzwoń 500 000 529


auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 16 Lut 2006
Skąd: Kraków

Wysłany: Pon 19 Mar, 2007   

Ja raczej jezdze szybko na codzień, mam tendencje do spuźniania się wiec zawsze i wszędzie się śpiesze. A wytrzymanie do momentu kiedy silnik sie zagrzeje naprawde mnie męczy.
Ale nigdy w ruchu nie jeżdze na pałe, nie przeginam, jak to ktoś napisał wcześniej jest to raczej dynamiczna, niż szaleńcza jazda.
No i mam też tak ze nigdy nie wpadam bardzo mocno w zakręt który pierwszy raz widze na oczy.
 
 
 

szymlorek 
ide na marsz samotnych kobiet

auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 24 Lut 2006
Skąd: Wch

Wysłany: Pon 19 Mar, 2007   

Loko widać że z czasem coraz lepiej docierasz się z autem i jeździsz coraz dynamiczniej, przedewszystkim po stale rosnącym średnim złużyciu paliwa w podpisie :D
 
 

michool_vt 
Kilo Pangi - 9,99
8]


auto: stara beta
silnik:: ...
moc: 280km
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 29 Mar 2006
Skąd: olkusz

Wysłany: Pon 19 Mar, 2007   

to, że w miescie jezdzisz spokojnie moze swiadczyc o tym, że jestes ułożonym młodym człowiekiem, który systematycznie rucha :P
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.07 sekundy. Zapytań do SQL: 11