auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 06 Lip, 2008
Loko w sumie wszystko napisał już. Dodam, że najlepsze było wyprzedzanie saxem z ślizgającym się sprzęgłem wyprzedzasz i nagle wrum wrum i stoisz w miejscu
tak na prawde solidnie przejechalismy jedynie prolog. nawet pokazano nas na
regionalnej trojce heh za to na puchar zasluzyla cala ekipa skladajaca auto - to
jak praca szla w nocy jest nie do opisania.
beda zdjecia ze skladania kadeta - byl kolega - "hallogen" cykal w nocy fotki....
robil tez zdjecia w czasie rajdu.... po ktoryms z odcinkow dochodzi do nas info
ze ktos na odcinku potracil fotoreportera... tknelo nas telefon do "hallogena"
... wylaczony ale przeciez nie mozliwe ze to w niego ktos wjechal.....
meta w krakowie z biura rajdu wychodzi hallogen w berecie na glowie:
- co ty motyla noga masz na łbie?????!!
- to ja jestem tym fotoreporterem
na glowie szwy, jakies otarcia ale w jednym kawalku - nie do wiary.....
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Pią 11 Lip, 2008
Mam nadzieje,ze przezyl
Kufa co za mjejsce w ogole!!!!
Szkoda kolesia,bo bez szwanku to raczej nie obeszlo sie
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Pią 11 Lip, 2008
Kurna ostro
Ale wiesz jakos wszyscy uciekli i mogl to byc ktos z zalogi golfa,ale kibice musieli przyjsc i popatrzec i niby pomoc.
Tragedia.
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Przedewszystkim blad popelnili piloci poprzednich zalog, to miejsce bylo takie ze wylatujac zza szczytu jedyne co moglismy zobaczyc to rozbite samochody i ew jak w przypadku tego puga ludzi na drodze, moim zdaniem ktos z poprzednich zalog ktore tam wypadly powinien wyjsc przed szczyt i shamowywac nastepne zalogi. Chłopakowi z 106 zabrali rajdowke na eskpertyze policyjna, mam nadzieje ze nie bedzie mial z tytulu tego wypadku zadnych problemow. (btw. to jest ex 106 Marka23, tak tak to złote)
Byłem przekonany, że ta odpowiedź dla zawodników podpisanych pod Listem Otwartym będzie opublikowana przez GKSS, ale skoro tak się nie stało, to aby nie przedłużać sprawy, odpowiadam we własnym imieniu.
Pragnę przypomnieć, że podpisując zgłoszenie na rajd, zawodnicy powinni zapoznać się z klauzulą zawartą w zgłoszeniu, która mówi: „Deklaruję, że nie mam żadnych wątpliwości dotyczących ryzyka i niebezpieczeństwa związanego z imprezami rajdowymi i w razie wypadku lub innych temu podobnych okoliczności wynikających z mojego udziału w tym rajdzie akceptuję pełną i absolutną odpowiedzialność, a także zobowiązuję się nie pociągać Organizatora do odpowiedzialności. Deklaruję także pełną znajomość przepisów FIA i krajowych przepisów sportowych odnoszących się do rajdów samochodowych oraz gwarantuję podporządkowanie się wszystkim tym przepisom bez wyjątku”.
Regulaminy o których mowa to między innymi Przepisy Ogólne Rajdowych Mistrzostw FIA punkt 5.6. Wpisowe będzie zwrócone w całości:
5.6.1. zawodnikom, których zgłoszenia nie zostały przyjęte,
5.6.2. w przypadku odwołania rajdu,
5.7. Wpisowe może być zwrócone częściowo w oparciu o warunki określone w regulaminie uzupełniającym.
Regulamin Ramowy RSMP punkt 3.1.… Warunkiem uznania ważności rajdu, także w przypadku jego przerwania, jest przejechanie przez co najmniej jedną załogę w warunkach przejazdu sportowego minimum 50% zaplanowanej łącznej długości odcinków specjalnych.
Regulamin uzupełniający rajdu punkt 3.5. Zwroty:
Wpisowe będzie zwrócone w pełnej wysokości w przypadku:
- nie przyjęcia zgłoszenia przez Organizatora
- odwołania Rajdu
Organizator może zwrócić do 50% kwoty wpisowego tym zawodnikom, którzy złożą na piśmie usprawiedliwienie potwierdzone przez władze macierzystego klubu, że na skutek działania siły wyższej nie będą mogli wystartować w Rajdzie.
Co się zaś tyczy prędkości przeciętnych na odcinkach drogowych, to nie odbiegały one od średnich prędkości na innych rajdach, a jedynym utrudnieniem mogła być nieznajomość dróg alternatywnych przez zawodników. ZSS anulował wszystkie spóźnienia na PKC 2, które były spowodowane korkami w Limanowej.
Pragnę przypomnieć, że po zapoznaniu nikt nie zgłaszał problemu czasów na odcinkach drogowych.
Drodzy Zawodnicy, jeżeli się podpisujecie pod jakimś dokumentem, to należy się zastanowić czy aby w Waszym przypadku jest on zgodny z prawdą.
I tutaj może kilka przykładów:
Załoga nr. 107 Michał Elżbieciak - Bartłomiej Wątroba - zrezygnowali z rajdu po mecie OS 2
Załoga nr. 134 Piotr Szcześniak - Bartosz Nykiel - wypadnięcie na OS 2
Załoga nr. 161 Robert Kucharczyk - Jarosław Wnuk - wypadnięcie na OS 2, potrącenie kibica (dlaczego skręcali w prawo, kiedy trasa na skrzyżowaniu prowadziła w lewo?)
Załoga nr. 167 Paweł Mikołajczyk - Grzegorz Borowiczka - rezygnacja przed startem do OS 3
Załoga nr. 170 Ewa Niezabitowska - Michał Bojar - nie ukończyli OS 3
Załoga nr. 173 Michał Brożek - Grzegorz Szelerewicz - nie ukończyli OS 3
Natomiast załogi nr. 144 Leszek Kapłan - Michał Miklaszewski, 146 Przemysław Obajtek - Jakub Wróbel, 152 Arkadiusz Henć - Patryk Binkowski, 153 Łukasz Gadowski - Andrzej Lisowski, 155 Edgar Serwiak - Michał Piskorski, 157 Jacek Polok - Katarzyna Pytel - przejechały w warunkach sportowych OS 2 i 3 i mają zmierzone swoje czasy.
W warunkach sportowych OS 1 przejechały 23 załogi, OS 2 - 37 załóg, a OS 3 - 56.
Dyrektor Rajdu
Marek Oziębło
Cytat:
Załoga nr. 161 Robert Kucharczyk - Jarosław Wnuk - wypadnięcie na OS 2, potrącenie kibica (dlaczego skręcali w prawo, kiedy trasa na skrzyżowaniu prowadziła w lewo?)
Co za nie dojebany tępy chuj ! Przepraszam za wulgaryzmy, ale jak się nie wkurzyć czytając coś takiego.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Śro 23 Lip, 2008
Drogi Fydi & inni koledzy...
Sam stoję jak gdyby po obu stronach barykady. Byłem zawodnikiem, jestem sedzią, a przede wszystkim miłośnikiem rajdów i innych sportów samochodowych.
Problem rajdów w polsce nie polega na tym że ludzie (publiczności) to nie interesuje, bo ludzi na rajdy walą tłumy tylko to że w strukturach jest jeszcze masa starych działaczy którzy po prostu już dawno temu się wypalili i po prostu robią to co robią dla kasy - a nie po to żeby było lepeiej...
Żeby było dobrze to trzeba by było wszystkich wypieprzyć i zatrudnić od nowa nowych, świeżych ludzi - inaczej będziemy się w tym sosie jeszcze długo pitrasić i nic się nie zmieni...
Jedyne co możemy zrobić to:
Zapisywać się do automobilklubów, następnie w walnych wyborach świadomie wybuierać zarząd klubu a może wtedy będziemy mieli swoich poprawnie myślących reprezentantów we władzach PZM...
A na razie to żałość i smutek...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach