auto: Reno
silnik:: 2.5
moc: 115km Pomógł: 16 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009
pP napisał/a:
rasta napisał/a:
Qarwa pogoda na razie nie pozwala na konfrontację.
z tego co zauważyłem to punto ma większe problemy z trakcją..
No niestety, wieksze turbo, pozniej i gwałtowniej zaczyna pompować.
Ciekawy jestem bardzo co by wyszło ze sprintu z focusem. Za czasów poprzedniego kierownika punto dopierdalało niesamowicie. Ctry 300 ps burbo czy kompresor nie mialy czego szukać.
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009
Ja niestety jeszcze nie ogarniam startow tak jak Koziol ogarnial To jest moja bolaczka.
Co do duzego kapcia to tez jest problem. Felga jest 16" nie chcialbym wrzucac np 15, tylko na ta 16 wladowac jakiegos R888, tyle ze tu pojawia sie pare nieciekawych przeszkod. Samochod teraz jezdzi na 195/45 skret max w prawo to jedno kolko kierownicy, dalej blokuje sie o skrzynie biegow, w lewo mozna kecic na full 1 i 2/3 kolka. Druga rzecz. SPRZEGLO to seria Jakby wladowac 205/50 to moze juz sie poddac przez opory przy wyzszych predkosciach. Nie ukrywam ze jakbym dostal worek kasy to bym zrobil pare zmian w samochodzie. Min mocne sprzeglo, wtedy dalbym jakiegos konkretnego kapciocha na przod, dobry zawias no i chyba jakies mega heble, zima i tak woz nie jezdzi wiec moglyby byc heble nawet pod kolo 16"
Fotele sa seryjne, ale powoli mysle nad jakimis. Waze 100kg i na tym sie nie skonczy, a te co sa bujaja sie juz troche na oparciu. Tyle ze nie chcialbym tracic miejsc siedzacych z tylu
Oskar - GT jako GT skrecalo bardzo ladnie ( podobno ) tutaj juz troche sprezynki sa wygniecione no i amory sa za miekie do silnika. Nie ukrywam ze marzy mi sie jakis wypad na tor wiec samochod napewno bedzie tez robiony pod skret, a nie jednie do prostej
Dzik - Ja wiem przepraaaaszaaam Dzis mialem do Majki jechac Pontonem, ale sniegodeszcz popsul mi plany Teraz jezdze nim juz duzo czesciej, wiec nie zapomne o Tobie. Filtr mam tylko nikuta nie moge znalezc nigdzie rurki 70mm srednicy, potrzebuje doslownie 10cm dl takiej rurki
PP - to musisz jeszcze zobaczyc na 1.5 bara co sie dzieje
U Rasty z tego co slyszalem moment i moc sa rozwijane plynnie, u mnie jest nic nic nic i nagle wbijasz sie glowa w zaglowek, turbo dziura jest wielkosci garazu Penwie tez przez ten strzal z momentu/mocy sprzeglo ladnie po dupie dostaje.
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009
Pozniej Marek bedzie chcial mi pokazac ze mimo 6mc nie jezdzenia tym wozem dalej potrafi lzrobic lepszy czas niz ja Tydzien temu jak u niego bylem to mial radoche jak maly chlopiec jak mogl poprowadzic znow Punto
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Myślałem że ta moc wpisana w zakładce to jakieś jaja ale jak
![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Dobrze widzę ponad 300 kucy w punciaku - MISTRZ
To jest moja bolaczka.
Jakby wladowac 205/50 to moze juz sie poddac przez opory przy wyzszych predkosciach. Nie ukrywam ze jakbym dostal worek kasy to bym zrobil pare zmian w samochodzie. Min mocne sprzeglo, wtedy dalbym jakiegos konkretnego kapciocha na przod, dobry zawias no i chyba jakies mega heble, zima i tak woz nie jezdzi wiec moglyby byc heble nawet pod kolo 16"
) tutaj juz troche sprezynki sa wygniecione no i amory sa za miekie do silnika. Nie ukrywam ze marzy mi sie jakis wypad na tor wiec samochod napewno bedzie tez robiony pod skret, a nie jednie do prostej 
Dzis mialem do Majki jechac Pontonem, ale sniegodeszcz popsul mi plany 
