chyba zartujecie z tym ze tor jest dziurawy? daytona napewno miala mniej rowna nawierzchnie, tutaj problem jest tylko w jednym miejscu. fakt specyfika toru jest dziwna, trzeba sie sporo nakrecic a zarazem trzymac kierownicy na tych dlugich lukach przez co bola rece niesamowicie ale nie przesadzajcie.
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Pon 20 Paź, 2008
te obrazliwe słowa pochodza z jednego kultowego serialu
jesteście cienkie bolki i tyle... jest mega krety tor... który jest masakrycznie przyczepny... i co w nim ejst ein tak.. dla meni to najlepszy tor na jakim śmigałem... wszystko po nim boli jest dobrze... a nawierzchnia jest bardzo równa poza jednym miejsce.. daytona przy nim była jak zwykła polska droga przy hungaroringu.... nie lubicie sie męczyć i tyle... cieniasy
A ja chętnie wpadnę, an gokartach prawie wogóle nie jeździłem, ale jak mnie zlejecie na początku to ambicja zrobi swoje. Poza tym słyszałem o jakimś spocie na Wyrazowie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach