auto: Reno
silnik:: 2.5
moc: 115km Pomógł: 16 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 01 Paź, 2008
CHRZANEK napisał/a:
MoRToN napisał/a:
a nie 1.8 turbo szmelce burbo
1,8 to jest w starym 200SX
Ale sa japońskie motory od Sky line'a czy od Supry.
Czy to nie lepsze jest niż jakiś bulgot z chevroleta caprice ??
Wiem wiem, śmieje się.. żadnej s13 nie było z seryjnym motorem.
Może faktycznie oto chodzi co by mieć moc w większym zakresie obrotów niż od ~4tyś. no i podejrzewam, że to mniej awaryjne... W SRach wyjechana panew to moment (Maciek) Skrzynie też lecą...
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Śro 01 Paź, 2008
Bartek Chrzanowski "zabił" na treningach w poznaniu 3 blok 3,5L od bumy...
Wniosek z tego taki że niemiecka technologia tez nie lubi duzego obciazenia...
MoRToN napisał/a:
podejrzewam, że to mniej awaryjne
To prawda Tam cały silnik ma max 10 czujników W japońcu to nie do pomyslenia. A jak zakujesz to jest praktycznie nie do zajeb***a.
Tyle ze jak dla mnie finezji w tym nie ma...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Reno
silnik:: 2.5
moc: 115km Pomógł: 16 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 01 Paź, 2008
CHRZANEK napisał/a:
Bartek Chrzanowski "zabił" na treningach w poznaniu 3 blok 3,5L od bumy...
Wniosek z tego taki że niemiecka technologia tez nie lubi duzego obciazenia...
MoRToN napisał/a:
podejrzewam, że to mniej awaryjne
To prawda Tam cały silnik ma max 10 czujników W japońcu to nie do pomyslenia. A jak zakujesz to jest praktycznie nie do zajeb***a.
Tyle ze jak dla mnie finezji w tym nie ma...
Respekta dla mechaniorów Crzanowskiego ... 40 min i silnik z rozebraną głową na glebie w polowych warunkach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach