Marek nie musisz sie martwic moim zdaniem ladnie ci lata pug ale nie oszukujmy sie królem prostej i zakrętów cabrioletem nie zostaniesz przede wszystkim to masa .
Wiem wiem Daruś ale czego się nie robi, żeby było lepiej. Do zakrętów jest AX a na ulicę cabrio Zrobię ile w mojej mocy, żeby był jak najlepszy (cabrio) o ile starczy kasy i cierpliwości. Chciałbym się zrównać z saxo na końcu 3 biegu a na wyższych biegach wygrać. Taki mam pomysł i myślę, że tyle starczy. Zresztą nawet z Jackiem o tym rozmawiałem.
Inna sprawa to taka, że mając dobry zawias i hebel na torze też można powalczyć.. Tylko na czymś większym niż kartingowy. Ale odchodzimy od tematu
cabrio wraca do walki za jakiś czas - po tym co napisał k-mart uświadomiłem sobie, że za często startuje mocno ze świateł... sam kiedyś takich jak ja nazywałem rzeźnicy... będe starał się opanować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
ale czego się nie robi, żeby było lepiej. Do zakrętów jest AX a na ulicę cabrio 
