Takie dziwne pytanie...
Ruszam z 3000 obr - muli go i cofa go jak by do 1500 obr i dopiero jedzie - wynik do 100km/h do dupy ale koła nie piszczały przy ruszaniu praktycznie wogóle więc tu mały plus bo jest trakcja, aleeeee jak ruszam z 4500 (przy 4000 zaczyna jechać dopiero) to koła mielą ale obroty nie spadają poniżej 4000 i nie dusi go jak w pierwszym przypadku i wkońcu łapie trakcje i jedzie super i wynik do 100km/h też się robi satysfakcjonujący.
I teraz pytanie :
W którym przypadku czyli przy którym sposobie ruszania samochód będzie miał lepszy czas na 200m/400m ???? Bo jak kołami mieli to teoretycznie samochód się tak nie rozpędza no bo koła się ślizgają, ale znowu jak się ruszy spokojnie i z trakcją od początku to trzeba czekać aż wejdzie na odpowiednie obroty, żeby jechał... Spać przez to nie mogę... napiszcie coś.
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
a to nie jest tak, ze wystraczy wiedziec na jakich obrotach masz wysoki moment obrotowy? tak jak u mnie przy niecalych 3 tysiach jest juz jakies 80% najwyzszego - metoda prob i bledow doszedlem do wniosku, ze to najlepsze rozwiazanie..
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
Vlodarsky napisał/a:
lepszy czas na te powiedzmy 200 czy tam 400 metrów...
ale ze złożonym czy otwartm dachem ??
Tak serio ja zauważylem że ruszenie z niskich obrotów - przynajmniej w NA umożliwa uzyskanie dobrego przyśpieszenia.. - ja staram sie nie przekroczyć 3000rpm i mojego nie muli a nie mieli też w nieskończoność..
_________________ when the flag drops the bullshit stops
no właśnie a u mnie jak ruszasz powiedzmy z 3000obr to muli go do 1500-2000 i nie moge uzyskać dobrego przyspieszenia... tak jak przy wyścigu z Dżaka - zmuliło mi odrazu i to było jak bym startował jak emeryt.
saxorulez napisał/a:
ale ze złożonym czy otwartm dachem ??
zależy czy ktoś patrzy czy nie
[ Dodano: Sro 07 Mar, 2007 ]
saxorulez napisał/a:
Vlodarsky napisał/a:
lepszy czas na te powiedzmy 200 czy tam 400 metrów...
ale ze złożonym czy otwartm dachem ??
Łukasz wiesz o co mi chodzi?? trapi mnie to...
[ Dodano: Sro 07 Mar, 2007 ]
Mam lepszy pomysł... posprawdzam czy mi wszystko działa dzisiaj - biore samochód i w pobliżu oczyszczalni ściegów zrobie sobie testy z G techem... będzie wszystko jasne.
ja jak startuje na maxa to tak zeby mi nie spadlo ponizej 3k wyciagam go na polsprzegle. Bo strzelac nawet z 3 to u mnie = ulubione zajecie eMa -> palenie lacza
BARANMC [Usunięty]
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
sharxhunter, z 3800 , troszke za duzo obr. jak dla mnie ,w mojej padlinie juz z 3000 jest ciezko ruszyc bez ingerencji EDSu, a na mokrym to juz tylko tanczy breka :569:
Misiek_lbn Aż żal się spieszyć na tym forum victory is mine !
auto: Lancer Evo VII
silnik:: 2.0
moc: 330km Pomógł: 17 razy Dołączył: 24 Lut 2007 Skąd: Horsham
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007
ja mam nówki opony, może dlatego.. ale legalnie z 3 800 i tylko leciutki pisk, a później zapina jak głupi do przodu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach