shit ja sie w zyciu nie rozbiłem, to znaczy ze już nie jestem bananem?
Jesteś, tylko biedniejszymno name - Czw 01 Wrz, 2011
zefir napisał/a:
shit ja sie w zyciu nie rozbiłem,
może chociaż jakiś namiot Ci się udało ? Janusz - Czw 01 Wrz, 2011 oo ooo... mam,... kiedyś rozbiłem gościowi fabie, bo wymusił mi pierwszeństwo, ta fabia była jego ojca, liczy sie ?? bo wtedy zostanie mi tylko pleya kupić i będę bananem zefir - Czw 01 Wrz, 2011
M napisał/a:
zefir napisał/a:
shit ja sie w zyciu nie rozbiłem, to znaczy ze już nie jestem bananem?
Jesteś, tylko biedniejszym
jesteś niesprawiedliwy!
pewnie ze namiot rozbiłem i to nie jeden Jacek - Czw 01 Wrz, 2011 jesteś banankiem zefir - Czw 01 Wrz, 2011
Jacek napisał/a:
jesteś banankiem
chyba Cie odwiedze z załącznikiem W za ten komplement Mucha - Czw 01 Wrz, 2011 ale ja bylem bananem,,, potem pozbylem sie Plejki i jestem teraz banankiem bez skórki...no name - Czw 01 Wrz, 2011
zefir napisał/a:
pewnie ze namiot rozbiłem i to nie jeden
ale rozbiłeś a nie postawiłeś,
bo to odrębne sprawy są zefir - Czw 01 Wrz, 2011 tak stał że bombardowaliśmy go całą noc i nic Jacek - Czw 01 Wrz, 2011 głową kolegi?zefir - Czw 01 Wrz, 2011 nie ma wspólnej wersji a tak serio mega słabe jest rozkładanie namiotu na szybko i jeszcze po %
tak właśnie zrobiłem kiedyś w Poznaniu i spałem cała noc na szyszkach i kamieniach antoś - Czw 01 Wrz, 2011 to Wy wszyscy walicie konie? martin.h - Czw 01 Wrz, 2011