Misiek_lbn - Sob 24 Maj, 2008 co do pierwszego, mam na uwadze słowa Michała, że saxo powyżej 150 chyba kkm nie istnieje, czy coś w ten deseń
tego drugiego z lublina widziałem ponad miesiąc temu na jakimś osiedlu, ale nie przyglądałem mu się nicmichool_vt - Sob 24 Maj, 2008
sharxhunter napisał/a:
saxo powyżej 150 chyba kkm nie istnieje, czy coś w ten deseń
ale chodzi o to ze tapicerka sie trzesie i fotel sie buja czy o co? bo ja znam pare "trikow' jak sie tego pozbyc
ps. moj strup dawno przekroczyl te granice, i dobrze sie trzyma Misiek_lbn - Sob 24 Maj, 2008 o to już pytać Michała
Michał napisał/a:
saxo z przebiegiem 160 tyś moim zdaniem juz nie istnaieje.
k-mart - Sob 24 Maj, 2008
sharxhunter napisał/a:
o to już pytać Michała
ja znam zdanie Michala na temat samochodow :
Najlepiej by byl z roku 2009 CHRZANEK - Nie 25 Maj, 2008
sharxhunter napisał/a:
mam na uwadze słowa Michała, że saxo powyżej 150 chyba kkm nie istnieje, czy coś w ten deseń
Bardzo bym chciał żebyś zapytał Saxoruleza w jakim stanie jest blok silnika po 300,000km (chodzi o stan bloku, progi, trzymanie wymiarów itp).
Myślę że nie ma co uogólniać...
Po prostu trzeba kupować samochoddy z cywilizowanych krajów swiata lub od kolegów z HH.Misiek_lbn - Nie 25 Maj, 2008 ja się nie znam, ale skoro mówiła to osoba która miała takiego saxiaka, to uznałem że coś w tym musi być
CHRZANEK napisał/a:
Po prostu trzeba kupować samochoddy z cywilizowanych krajów swiata lub od kolegów z HH.
k-mart - Nie 25 Maj, 2008
Cytat:
Sprzedam 106 i kupię BMWE30
Śniło mi się że jestem drifterem i dobrze mi szło...
bardzo słaby jest, chcialem go kiedys na czesci kupic, ale gorsza buda niz jak Vlodziu kupil swojego .... jedynie ma fajne swiatła KonradMK - Pon 26 Maj, 2008