Janusz - Pon 13 Lut, 2012
tja, na śniegu sikającego psa na pewno zrobię 
mowie o jeździe po śniegu, bo potrafię sobie wyobrazić co na suchym się mi stanie bez staba z przodu  ale wszyscy na śnieg odpinają staby... a w clio jest ten problem ze tylnego nie odepnę bo jest integralna częścią belki tylnej i dlatego chce wiedzieć czy jest w ogóle sens w takim wypadku odpinać przód, czy lepiej nic nie ruszać
no name - Pon 13 Lut, 2012 TAK faldzip - Pon 13 Lut, 2012
wiedzialem, ze zaraz ktos na to uwage zwroci 
na sniegu przeciez tez jakas przyczepnosc w ogole jest, i moze psa nie bedzie, ale chodzilo mi o idee nadal podtrzymuje zdanie, ze bedzie lepsza przyczepnosc przodu i gorsza tylu, czyli bedziesz latal boczurami a najlepiej, to sprawdz i tu nam napisz
Janusz - Pon 13 Lut, 2012
tylko przydałoby się żeby kilka dni był śnieg żebym to mogł sensownie porównać, bo niestety w nocy w polu na śniegu nie będę staba odkręcał 
rasta - Pon 13 Lut, 2012 W środę ma spaść w huj białego 
Janusz - Pon 13 Lut, 2012
u nas podobno już dziś 
kubas - Pon 13 Lut, 2012 Janek: im grubszy stab z przodu: - tym większa podsterowność - tym mniejsza nadsterowność im grubszy stab z tyłu: - tym większa nadsterowność - tym mniejsza podsterowność Odpięcia staba z przodu powinno zredukować podsterowność oraz zwiększyć nadsterowność. Swoją drogą ciekawa sprawa z tym stabem w belce, nie da się go ani wymienić ani odpiąć ? M - Pon 13 Lut, 2012
Ale przecież on ma regulację, zależnie od potrzeb pchasz do środka albo wazelinę albo piach 
Kenet - Pon 13 Lut, 2012 Nie wiem o co Wam chodzi z tymi stabami, ale ja mam najgrubsze jakie szły w GSi i na marywilskiej byłem parę miejsc za tą felicją pickup
Proszę zauważyć jak pięknie Astra dawała się kontrolować - wszystkie koła prowadzę po śniegu 
koma600 - Pon 13 Lut, 2012 Kenet, jest polot ma potencjał ale to nie ford pum - Pon 13 Lut, 2012 akurat u ciebie to jest stary bilstein więc niezależnie od stabów i tak byłoby idealnie. Kenet - Pon 13 Lut, 2012 Wiem
zawodnik - Pon 13 Lut, 2012
ja zdjołem staba w pugu na szuter na Słomczyn i było czuć na dziurach że jest lepsza przyczepność bo każde z kół miało większa możliwość samodzielnego działania, a ze stabem to sie cale auto kladlo jak byla dziura Miniac - Pon 13 Lut, 2012
Czyli ze co? 1. felicia pick up bez stabow i szpery objechala wszystkich na Marywilskiej. 2. Swift 4x4 bez stabow i szpery objechal wszystkich j.w. 3. subaru justy bez stabow i szper objechal wszystkich na Sluzewcu 4. evo bez stabow zostalo objechane przez subaru z mocno spietymi stabami. 5. astra gsi na grubym stabie i bilstein'ie była parę miejsc za felicia pickup no i co ma z tego wynikac? nic! Bo chyba nie powiesz mi, że Astra dawała się pięknie kontrolować - wszystkie koła prowadząc po śniegu. Napisz moze jeszcze raz czarno na bialym - czego ten wynik ma dowodzic? Czego konkretnie?
Ja stanowiska nie zmieniam. Kenet - Pon 13 Lut, 2012 Wynika z tego że stary bilsztajn robi robotę, a Emeryt o tym wie. Co więcej, zanim zakupiłem Astrę upalałem felicję
|
||||||||||||||||||||||
