To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - Sciganie trochę inaczej :-)

Vlodarsky - Pon 26 Sie, 2013

AleX napisał/a:
U Ciebie też sznurek do szyi przywiązany?


Za nogę... i twarzą do ziemi :)

Kolana mi się odzywają... zwiększam czas między treningami :/

rasta - Pon 26 Sie, 2013

Fitnesy z zajechanyi kołami i łóżyskami - Fila z marketu :D

Zapisałem się na Maraton Warszawski, na który na pewno zakupię coś na kole 90mm.

bizon - Pon 26 Sie, 2013

rasta napisał/a:
Fitnesy z zajechanyi kołami i łóżyskami - Fila z marketu

kurde, do takich sie chyba nigdy nie przekonam :)
jedynie swoje stare trupki rocesy toleruje :) ale gdybym mial na nich zrobic 10 czy 20km to by mi plomby chyba wszystkie wypadly ;D

rasta - Pon 26 Sie, 2013

No ja jazdę wyczynową mam za soba, Roces'ów to zabiłem kilka kompletów w swoim czasie. Do śmigania po mieście fitens jest kozak, lekkie, noga się nie poci i zapierdalają.
Kamill - Pon 26 Sie, 2013

Musze Cię w takim razie na zakup rolek zabrać, bo widzę że oprócz rozmiaru stopy i wilekości kółek są jeszcze inne aspekty w kwestii wyboru :rotfl:
Pirania - Pon 26 Sie, 2013

My ostatnio z Alko uprawialiśmy biego-rolki. Smignęliśmy wspólne 10km, Alko dobrym tempem biegnąc jakies 13km/h nie był męczącym towarzystwem dla rolkarza szczegolnie, że jest w stanie jeszcze rozmawiać :-) a potem jakoś niewiadomo kiedy pękło mi 30km..

Ostatnio w celach przygotowawczych smigamy na Torze Łyżwiarskim Stegny. Robimy od 10 do 20km gdyby ktoś miał chęć dołaczyć :-)

rasta - Pon 26 Sie, 2013

Ziom,

to jest temat morze, każda kwotę można wydać, to jak z naszym upalaniem. ;D

Anonymous - Pon 26 Sie, 2013

Pirania napisał/a:
nie był męczącym towarzystwem dla rolkarza szczegolnie, że jest w stanie jeszcze rozmawiać


Bardzo mi miło... i vice versa ;)

Kamill - Pon 26 Sie, 2013

rasta napisał/a:
Ziom,

to jest temat morze, każda kwotę można wydać, to jak z naszym upalaniem. ;D

Budżet jest bardzo wąski, jak to u mnie ;) W tygodniu pojeżdżę po sklepach zapiszę sobie co gdzie i jak i po ile i sie odezwę w celu konsultacji.

dEF - Pon 26 Sie, 2013

Pirania napisał/a:
My ostatnio z Alko uprawialiśmy biego-rolki. Smignęliśmy wspólne 10km, Alko dobrym tempem biegnąc jakies 13km/h nie był męczącym towarzystwem dla rolkarza szczegolnie, że jest w stanie jeszcze rozmawiać a potem jakoś niewiadomo kiedy pękło mi 30km..

niemożliwe... Alko będący w stanie rozmawiać i nie będący męczącym towarzystwem...? Coś mi tu śmierdzi ;D :rotfl:

bizon - Śro 04 Wrz, 2013

Dziś zdjąłem gips. Kość zrośnięta prawidłowo, choć pełny zrost trwa rok o_O .
W ramach rehabilitacji właśnie wszedłem i zszedłem na tą nogę 20 pięter, a ze szpitala do roboty na kurtuazyjną wizytę uderzyłem pieszo. Jutro rano składam rowerek treningowy i napieprzamy :] I spoko, wszystko robię w granicach swoich możliwości ;)

rasta - Śro 04 Wrz, 2013

Po zmianie kół i łożysk na nowe siekłem 20 km w 49min41s. To jest ponad 20 min. szybciej niż podczas mojego pierwszego podejści do 20km dystansu ;D
dzik - Czw 05 Wrz, 2013

rasta napisał/a:
Ziom,

to jest temat morze, każda kwotę można wydać, to jak z naszym upalaniem. ;D


To jest dla mnie niepojęte, tak samo mnie zadziwił kumpel który tylko kija moczy, nie wiedziałem ile można wydać na kołowrotek.

Bad-i - Nie 08 Wrz, 2013

Panowie zgłoszenie poszło to i trening musi byc profi.

A tak na poważnie, czy ktos z biegsjacych korzysta z nike + ipod ?

Przem_106 - Pon 09 Wrz, 2013

No dobrze, może kogoś to zaciekawi. Wczoraj zaliczyłem swój pierwszy półmaraton w Iławie. Wspomnienia są dramatyczne. Umierałem na trasie ze 100 razy! Dotarłem na metę tylko siłą woli i w sumie nie wiem nawet jak to się stało, że dobiegłem. Od 11-12 kilometra zaczął się tak potworny kryzys, że naprawdę tylko cud sprawił, że dotoczyłem się do mety. Nie polecam takich dystansów dla chętnych zrobienia tego z marszu. Niestety niewiele ponad miesiąc przygotowań, to za mało żeby pobiec taką połówkę w dobrym tempie. Na razie mam dosyć zapędów na większe odległości niż 10-12km. Wczoraj wybiłem sobie z głowy jakiekolwiek plany na maraton. Jak na razie to nie dla mnie :wall: Włodziu współczuję tego co cię czeka :]


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group