misiek86electro - Pon 11 Lip, 2011 http://www.mts24sklep.pl/ kamil - Czw 18 Sie, 2011 tak dla informacji: w www.mts24sklep.pl wczoraj wycenili mi przód do 106 na Bilstein N grupowy na 950 pln za komplet. kubas - Czw 18 Sie, 2011
Spoko cena, do 205 tyle chcą za sztukę ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Anonymous - Nie 11 Wrz, 2011 Chciałbym sie dowiedziec jaką zmiane charakterystyki/prowadzenia auta powodują takie zmiany w zawieszeniu- -tawrdszy stabilizator z przodu/tyłu -obniżenie przodu -obniżenie tyłu -twrdszy/miększy przod - twardszy/bardziej miękki tył Bonczek - Nie 11 Wrz, 2011 Każde z osobna czy w różnych kombinacjach? Dobre pytanie 
Anonymous - Nie 11 Wrz, 2011 kazde z osobna i w różnych kombinacjach 
dorzucmy do tego jeszcze ustawienie geometri i cisnienie w oponach... Bonczek - Nie 11 Wrz, 2011 Nie na moją głowę dziś 
KarQ - Nie 11 Wrz, 2011 moim zdaniem zmianę prowadzenia 
Bad-i - Nie 11 Wrz, 2011
dobra cena, mi za tyle daja tylko przewody do zbiorniczkow 
kubas - Pon 12 Wrz, 2011
Na dwa pierwsze mogę ci odpowiedzieć: - im twardszy staiblizator z przodu tym mniejsza nadsterowność i większa podsterowność - im twardszy staiblizator z tyłu tym mniejsza podsterowność i większa nadsterowność Z obniżeniem dużo zależy od konstrukcji zawieszenia, jak przegniesz z przodu z obniżeniem to w zakręcie koło będzie ustawiało się w pozytyw i będzie źle. Z tyłu w takim np. 205/106/306 itd. Jest belka i pochylenie koła jest "statyczne", opona dostaje mocno w dupę bo zawias nie dopasowuje się do zakrętu. Z tyłu u mnie im niżej tym mniejsza nadsterowność. Co do miękkości to musiałbym sobie odkopać parę postów żeby coś sensownego napisać. Kamill - Pon 12 Wrz, 2011 Czy ktoś miał do czynienia z niebieskimi sprezynami sparco ? Szukam jakiś twardych sprezyn, na razie udało mi sie ustalić ze h&r wychodzi dość twardo w porównaniu z moim aktualnym eibachem, ale trafiłem własnie na sparco a nic o nich nie moge znaleść. Anonymous - Wto 13 Wrz, 2011 Dzięki Kubas Reszta ekspertów nic nie doda w temacie???pewnie nie doda..... M - Wto 13 Wrz, 2011 Ja napisze ale musze miec chwile Tomcat - Wto 13 Wrz, 2011 Moge Ci powiedziec tylko to co wiem z wlasnego doswiadczenia. Bez stabilizatora z tylu bardzo sie gnie, ale dupsko nie zarzucalo, za to przod wyjezdzal. Ze stabilizatorem dupsko bardziej nerwowe, fura czesciej nadstawia sie bokiem, ale na plus bo fajniej zaciesnia zakrety. Nizsze sprezyny + twardsze amory przod. Bardzo zmniejszyla sie podsterownosc, reszta wiadomo. Obnizony i utwardzony tyl uspokoil sie, za to jak byl za niski nieprzyjemnie zwiekszyla sie podsterownosc, dlatego podnioslem. Wiecej nie robilem, wiec nie wiem i sie nie wymadrzal. Janusz - Wto 13 Wrz, 2011 ja się na stabach nie znam, ale podnoszenie i opuszczanie przodu i tyłu to czysta fizyka
obniżysz przód zwiększysz nadsterowność zniwelujesz podsterowność. Opuscisz tył, zniweluje nadsterowność ale zwiększysz podsterowność. + jeszcze zostaje kwestia trkacji  np w fwd jak opuścisz przód to będzie większa trakcja na starcie. W rwd jak go opuscisz a tył będzie wyżej to będzie gorsza trakcja na starcie, itp itd...
twardość podobnie: miększy przód, twardszy tył= większa podsterowność twardszy przód, miekszy tył= większa nadsterowność dodatkowo przy zmianie twardosci całego zawieszenia, trzeba pamiętać ze po "utwardzeniu" samochodu, staje się on "trudniejszy" do prowadzenia, tzn przyczepność jest większa, środek ciężkości niżej, wiec w zakręt możemy sie wpakować szybciej bo granica przyczepnosci jest dalej, natomiast jest ona cieńsza niż w miększym samochodzie. oczywiście moje wywody sa w mega uproszczeniu, i pominąłem wiele istotnych aspektów o których wspominał np Kubas |
||||||||||||
