Vlodarsky - Nie 12 Maj, 2013 Twojego posta, na początku nie Endrju dopiero kolejne-chłopaków jakoś tak sprawiły, że finalnie ten Twój zabrzmiał prześmiewczo. Zabrakło mi chyba dystansu i poczucia humoru kiedy odpisałem. Piszę szczerze - sorry jeśli się za mocno ogryzłem Vlodarsky - Nie 12 Maj, 2013 A poza tym :
Cytat:
To jest nieprawdopodobne żeby Anjas napisał coś takiego
to właśnie pomyślałem zefir - Nie 12 Maj, 2013
bizon napisał/a:
Vlodarsky napisał/a:
3,7 km pływanie + 180km na rowerze + 42km biegu
limit 17 godzin - samo dobiegnięcie w limicie jest mega osiągnięciem
Także tego... Będę ci kibicował .
Ja dziś zaliczyłem swój pierwszy oficjalny start biegowy, choć to żadna impreza w sumie a jedynie bieganie z pomiarem czasu. Ale i tak się jaram
5km, 72 miejsce z czasem 28.11 wg oficjalnego pomiaru http://www.parkrun.pl/lod...runSeqNumber=46 w deszczu i błocie
Jest co poprawiać
kurde mega akcja, kolejna sobote pracuje ale w nastepna sie melduje bizon - Nie 12 Maj, 2013
zefir napisał/a:
kurde mega akcja, kolejna sobote pracuje ale w nastepna sie melduje
dobre kozaki!bizon - Wto 11 Cze, 2013 Do takiego latania jak ci panowie, to jeszcze trochę mi brakuje
Za to przyjąłem plan treningowy 10km poniżej 55 minut - od czegoś trzeba zacząć. Zobaczymy jak wyjdzie. Póki co, po 10 dniach, mam przebiegnięte ponad 40 km, wyjdzie ponad stówa w miesiącu. Jaram się 106 - Wto 11 Cze, 2013 mnie juz zmotywowalo
Co za koty. Ale ten rusek co tak fikał cuda swego czasu przewijając się przez pół netu był lepszy
Ja cisnę regularnie od początku lutego - 3 razy w tygodniu siłka, jest jakiś progress, lepiej się czuję, muszę tylko ogarnąć trochę dietę bo mam wrażenie że efekty byłyby dużo lepsze (no cóż, panie władzo, lubię wpierdalać... ). Ale to co robią ci goście to jeszcze długo poza zasięgiem. Ale za jakiś czas, w sumie...Anonymous - Wto 11 Cze, 2013
Greg napisał/a:
Ale ten rusek co tak fikał cuda swego czasu przewijając się przez pół netu był lepszy
Neee... Hannibal jest King
pP - Wto 11 Cze, 2013
Greg napisał/a:
3 razy w tygodniu siłka
pierdol to!! nie ma nic NUDNIEJSZEGO na ŚWIECIE! mam nadzieje, że nie spedzasz 80% czasu na siłowni klepiąc smsy na telefonie lub ogladając TV
ja ostatnio spróbowałem crossfitu po namowach kumpla, byłem 4 razy i póki co zajebiście! trening trwa maks 1h, przy czym trening trening 15-30 minut, i codziennie coś nowego, zero monotonii, polecam!Greg - Wto 11 Cze, 2013
pP napisał/a:
Greg napisał/a:
3 razy w tygodniu siłka
pierdol to!! nie ma nic NUDNIEJSZEGO na ŚWIECIE! mam nadzieje, że nie spedzasz 80% czasu na siłowni klepiąc smsy na telefonie lub ogladając TV
ja ostatnio spróbowałem crossfitu po namowach kumpla, byłem 4 razy i póki co zajebiście! trening trwa maks 1h, przy czym trening trening 15-30 minut, i codziennie coś nowego, zero monotonii, polecam!
Hehe Na X-Fit planowałem się wybrać, słyszałem dobre opinie. Póki co chcę wrócić do formy sprzed jakiegoś czasu i nieźle mi to idzie. Plus jakies inne cele treningowe.
Ale nie jestem z tych co chodzą zmoczeni wodą (że niby pot) między maszynami i zastanawiają się na czym tu pyknąć jedna seryjkę, w międzyczasie klepiąc na komórze albo tablecie. Jest trochę takich, tylko sprzęt zajmują, bez sensu. Ja nakoorwiam trening ok. 60-70 min. plus bieżnia na koniec. pP - Wto 11 Cze, 2013 no i git!
ja wlasnie wróciłem i ledwo co sie ruszam zefir - Wto 11 Cze, 2013 kurwix ja dzis 1,5 h grania w noge na hali
ale jutro beda zakwasy Anonymous - Wto 11 Cze, 2013 Dzisiaj 6 h zapierdalania po górach