Techniczne - GWINT- regulacja twardości poprzez ściśnięcie sprężyny ?
Maciusiowy - Pią 22 Sty, 2010 ten pimp powinien powinien zostać zachowany dla potomności - najpierw 30 stron o felgach, a teraz kolejne 30 o tym kto ma twardszego jak sobie skraca sprężynę - tyle
Maciusiowy - Pią 22 Sty, 2010
Drugie, regulując gwinta powodujesz przesuwanie się kolumny (McPhersona) w górę lub w dół, a co za tym idzie ściskasz lub rozciągasz amortyzator, który porusza się razem z kolumną.
Też o tym pisałem
Ale PiTT wie lepiej, może jak napisze to jeszcze 10 osób to w końcu zrozumie na czym polega zawieszenie gwintowane
póki co poza pisaniem teorii zawieszenia gwintowego - zakładam że materiały dotyczyły profi gwintów a nie drogowych eibachów
jestem chyba jedyną osobą która przetestowała to na własnej skórze, ale nie dociera do Was jaka jest różnica w jeździe
pewnie i ja i wiele innych osób która jeździ na gwincie ma mylne odczucia, osoby czytające dużo na ten temat przecież temu zaprzeczają więc nie może tak być Maciusiowy - Pią 22 Sty, 2010 PAX PAX PAX PiTT - Pią 22 Sty, 2010
Maciusiowy napisał/a:
ten pimp powinien powinien zostać zachowany dla potomności - najpierw 30 stron o felgach, a teraz kolejne 30 o tym kto ma twardszego jak sobie skraca sprężynę - tyle
hehe to prawa, z felgami było całkiem śmiesznie, ale chyba nic w tym złego że można podyskutować kto się komu co podoba
wg. mnie powinniśmy chyba na tym forum zostać przy wklejaniu zdjęć bo poza mądrzeniem się nie mamy zbyt dużej wiedzy technicznej
niestety muszę zgodzić się z tym co ktoś o nas napisał kiedyś na innym forum, "ludzie którzy wszystko wiedzą najlepiej i racja MUSI być zawsze po ich stronie" - nie jest to dokładny cytat, ale mniej więcej o to samo chodziło
jeszcze jedna sprawa, uważam że w technicznych, wszystkie sprawy związane z zawieszeniami, dolotami, wydechami itd. powinny być podparte dowodami w postaci fotek, wykresów itd.
uważam że na prawdę fajną rzeczą jest takie photo story łącznie ze wskazówkami,
niestety odnoszę wrażenie że doświadczenie naszych forumowych speców kończy się na teorii Jaco - Pią 22 Sty, 2010
PiTT napisał/a:
pewnie i ja i wiele innych osób która jeździ na gwincie ma mylne odczucia, osoby czytające dużo na ten temat przecież temu zaprzeczają więc nie może tak być
No fuck..
PiTT żeby nie było że tylko dużo czytam i tylko ty na forum masz gwinta, dzisiaj specjalnie żeby coś pokazać poskładam moje kolumny jedną skręcę max w dół drugą max w górę... potem zmierzę długości sprężyn i będzie wszystko jasne...PiTT - Pią 22 Sty, 2010
Jaco napisał/a:
PiTT napisał/a:
pewnie i ja i wiele innych osób która jeździ na gwincie ma mylne odczucia, osoby czytające dużo na ten temat przecież temu zaprzeczają więc nie może tak być
No fuck..
PiTT żeby nie było że tylko dużo czytam i tylko ty na forum masz gwinta, dzisiaj specjalnie żeby coś pokazać poskładam moje kolumny jedną skręcę max w dół drugą max w górę... potem zmierzę długości sprężyn i będzie wszystko jasne...
dobra
brakuje mi tutaj wypowiedzi osób które jeżdzą na gwincie i regulowały w różnych ustawieniach
Morton - napisz coś, ale Ty w zasadzie i tak tylko na opuszczonym jeździsz
Jaco, masz gwint u siebie? nie wiedziałem, jak Ci się nudzi to posprawdzaj Anonymous - Pią 22 Sty, 2010 Polecam udać się do kogoś kto naprawde ogarnia kwestie zawieszenia, jeśli nie ufasz nikomu tutaj na forum. Nie trzeba jezdzic na gwincie zeby znac jego zasade dzialania. Jesli ni epotrafisz zrozumieć prostych i prawdziwych argumentów to sorry...PiTT - Pią 22 Sty, 2010
AndreXSi napisał/a:
Polecam udać się do kogoś kto naprawde ogarnia kwestie zawieszenia, jeśli nie ufasz nikomu tutaj na forum. Nie trzeba jezdzic na gwincie zeby znac jego zasade dzialania. Jesli ni epotrafisz zrozumieć prostych i prawdziwych argumentów to sorry...
teoria vs praktyka
sorry, ale temu póki co ufam i napisałem tylko swoje odczucia po czym zaczęła się dyskusja
nie zadałem pytania co będzie jak obniżę czy podniosę, czy będzie twardo czy miękko
napisałem tylko swoje spostrzeżenia
jeśli ktoś jest to w stanie wyjaśnić to śmiało, póki co jest tylko nabijanie postówmartin.h - Pią 22 Sty, 2010
PiTT napisał/a:
jeśli ktoś jest to w stanie wyjaśnić to śmiało, póki co jest tylko nabijanie postów
Ale co mamy jeszcze Tobie wyjaśnić, wszystko zostało napisane.
PiTT napisał/a:
bo poza mądrzeniem się nie mamy zbyt dużej wiedzy technicznej
niestety muszę zgodzić się z tym co ktoś o nas napisał kiedyś na innym forum, "ludzie którzy wszystko wiedzą najlepiej i racja MUSI być zawsze po ich stronie" - nie jest to dokładny cytat, ale mniej więcej o to samo chodziło
PiTT ja kończę dyskusję z Tobą, dziwię się że nie masz jeszcze tytułu profesora.Michał - Pią 22 Sty, 2010
Cytat:
PiTT ja kończę dyskusję z Tobą, dziwię się że nie masz jeszcze tytułu profesora.
PiTT ja kończę dyskusję z Tobą, dziwię się że nie masz jeszcze tytułu profesora.
powiedział prof.dr. hab
Proponuję zajrzeć do słownika ortograficznego M - Pią 22 Sty, 2010 Dobra albo sie pogodzicie i pocalujecie po siusiakach albo wyciagnem konsekwencje.PiTT - Pią 22 Sty, 2010
martin.h napisał/a:
PiTT napisał/a:
jeśli ktoś jest to w stanie wyjaśnić to śmiało, póki co jest tylko nabijanie postów
Ale co mamy jeszcze Tobie wyjaśnić, wszystko zostało napisane.
PiTT napisał/a:
bo poza mądrzeniem się nie mamy zbyt dużej wiedzy technicznej
niestety muszę zgodzić się z tym co ktoś o nas napisał kiedyś na innym forum, "ludzie którzy wszystko wiedzą najlepiej i racja MUSI być zawsze po ich stronie" - nie jest to dokładny cytat, ale mniej więcej o to samo chodziło
PiTT ja kończę dyskusję z Tobą, dziwię się że nie masz jeszcze tytułu profesora.
kończymy dyskusje
nie musi mi nikt nic udowadniać, bo nie wiem za bardzo w jaki sposób
Martin czy do Ciebie dociera to co się pisze bo mam wrażenie że nie przyswajasz
napisałem Ci jak jest, Ty idziesz w zaparte
nie rozmawiamy tutaj o konstrukcji innych gwintów o których nie mam zielonego pojęcia
dodatkowo między nami nie było dyskusji bo tylko (i zresztą jak zwykle) podpinasz się pod wypowiedzi innych a jak zadaję konkretne pytania to czekasz aż ktoś coś mądrego napisze zamiast pochwalić się swoim doświadczeniem przy pracy z naprawdę konkretnymi furakami
tego nie kumam krz_p - Pią 22 Sty, 2010 po przeczytaniu głupot napisanych prze pseudo ekspertów muszę zabrać głos w tej arcyciekawej dyskusji
jeśli sprężyna ma liniową charakterystykę to jej ściśnięcie nie ma wpływu na jej pracę
nadal ugnie się o taką samą wartość przy takim samym obciążeniu
a amortyzator ma za zadanie jedynie tłumienie drgań sprężyny, i to sprężyny mają największy wpływ na twardość zawieszenia