Zobacz temat - Policja może wszystko

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	forum.hothatch.org Witamy na forum Hothatch.Org

HH.ORG na Torze - Policja może wszystko

Maciusiowy - Śro 06 Sty, 2010

KonradMK napisał/a:

może zapomniałeś je wyjąć z tektury przed montażem?

faktycznie nie zbierały najlepiej...

:faja:

poza tym gdzie Ty kupujesz wycieraczki w tekturze?

...tak z ciekawości

Loko - Śro 06 Sty, 2010

Janusz napisał/a:

PiTT napisał/a:

czy Policja może jeździć bus pasem?
chodzi o normalną jazdę bez sygnału
dzisiaj widziałem typków, jechali sobie spokojnie bus pasem i jeszcze wywalił kiepa przez okno :wall:

z uwagi że nie palę w aucie nie mam tego problemu, czasami gumę wywalę za okno, ale wkurza mnie jak taki palacz strzącha szluga i wywala potem za okna, ciekawe czy w domu tak samo się zachowuje

bez sygnału nie mogą... obowiązują ich takie same przepisy jak Ciebie

To zalezy, np. w Krakowie ostatnio zwróciłem uwagę, ze na znakach o bus pasie jest napisane mpk, taxi, i takie świeższe niedawno doklejone policja, myślałem o doklejeniu jeszcze pod spodem hothatch :rotfl:

Gaydek - Śro 06 Sty, 2010

PiTT napisał/a:

Maciusiowy napisał/a:

PiTT napisał/a:

czasami gumę wywalę za okno, ale wkurza mnie jak taki palacz strzącha szluga

gumę do żucia no...
:rotfl:

aaa i wyjasnie dlaczego, strzącha szluga i cały ten popiół leci na moje czyste auto

Wyjaśnię dlaczego mnie to wkurza... wywala taki gość gumę za okno i ta guma leci sobie na moje czyste auto

GeKo - Śro 06 Sty, 2010

Loko napisał/a:

myślałem o doklejeniu jeszcze pod spodem hothatch

Można by dosprejować nasze logo

Michał - Czw 07 Sty, 2010

Gaydek napisał/a:

PiTT napisał/a:

Maciusiowy napisał/a:

PiTT napisał/a:

czasami gumę wywalę za okno, ale wkurza mnie jak taki palacz strzącha szluga

gumę do żucia no...
:rotfl:

aaa i wyjasnie dlaczego, strzącha szluga i cały ten popiół leci na moje czyste auto

Wyjaśnię dlaczego mnie to wkurza... wywala taki gość gumę za okno i ta guma leci sobie na moje czyste auto

zagdzam sie
mnie wkurza jak deszcz pada, bo krople wpadają na moje czyste auto

PiTT - Czw 07 Sty, 2010

Michał napisał/a:

Gaydek napisał/a:

PiTT napisał/a:

Maciusiowy napisał/a:

PiTT napisał/a:

czasami gumę wywalę za okno, ale wkurza mnie jak taki palacz strzącha szluga

gumę do żucia no...
:rotfl:

aaa i wyjasnie dlaczego, strzącha szluga i cały ten popiół leci na moje czyste auto

Wyjaśnię dlaczego mnie to wkurza... wywala taki gość gumę za okno i ta guma leci sobie na moje czyste auto

zagdzam sie
mnie wkurza jak deszcz pada, bo krople wpadają na moje czyste auto

zły przykład

raczej mógłbyś się żalić że wkurza Cię sąsiad który pluje albo sika na Twoje auto
piszemy tutaj o zachowaniach ludzkich a nie o zjawiskach atmosferycznych

Jakarti - Czw 07 Sty, 2010

wyrzucanie czegokolwiek z samochodu to dziwna akcja tak samo jak wyrzucanie "dziwek" na ulice..
w ogole wywalmy smieci na ulice z domu, po co isc do smietnika?

nie rozumiem dlaczego ludzie traktuja ulice jak... smietnik.
... bo to tylko papierek? pet? poł bulki? czy stary but?

w UK za rzucenie niedopałka braciak dostal taki mandat, ze juz wiecej go nie wyrzuci na ulice

u nas tez jest taki przepis.. tylko, ze nikt go nie egzekwuje.
dostalby jeden z drugim po pińcet i z glowy smiecenie

iQ - Czw 07 Sty, 2010

Jakarti napisał/a:

dostalby jeden z drugim po pińcet i z glowy smiecenie

Dostaliby po 500, dali po 50 w lape i po sprawie :wall:

Gaydek - Czw 07 Sty, 2010

Michał napisał/a:

Gaydek napisał/a:

PiTT napisał/a:

Maciusiowy napisał/a:

PiTT napisał/a:

czasami gumę wywalę za okno, ale wkurza mnie jak taki palacz strzącha szluga

gumę do żucia no...
:rotfl:

aaa i wyjasnie dlaczego, strzącha szluga i cały ten popiół leci na moje czyste auto

Wyjaśnię dlaczego mnie to wkurza... wywala taki gość gumę za okno i ta guma leci sobie na moje czyste auto

zagdzam sie
mnie wkurza jak deszcz pada, bo krople wpadają na moje czyste auto

vis maior

PiTT - Czw 07 Sty, 2010

zgadzam się z tymi karami za śmiecenie, ale...
zawsze jest jakieś ale

jeśli mamy egzekwować prawo to musimy też zapewnić warunki żeby go nie łamać
czemu do chooja wacława na ulicach nie ma śmietników?
np. na całym osiedlu w Wilanowie nie widziałem żadnego śmietnika - mowa o takich mniejszych koszach a nie zamykanych na klucz
to samo w centrum, tam już nieco lepiej, ale i tak czasami łatwiej dostać wpierdól niż znaleźć kosz na śmieci

Jakarti - Czw 07 Sty, 2010

Pitta napisał/a:

czemu do chooja wacława na ulicach nie ma śmietników?

bo trzeba by jezdzic slalomem

a tak serio to kieszeni nie masz? papierka nie mozesz schowac i wyrzucic go za 200 metrow?? zgadza sie, ze nie zawsze jest smietnik pod reka ale nie mozna mowic, ze skoro nie ma smietnika to moge smiecic.

jak nikt nie patrzy to moge zabic bo przeciez i tak sie nikt nie dowie

~ lisek chytrusek

PiTT - Czw 07 Sty, 2010

no ja tak robię że chowam do kieszeni, nigdy nie śmieciłem i nie akceptuję takiego zachowania - ludzie to świnie
ale wg. mnie takie śmietniki jednak powinny być bo zakładając że masz coś do wywalenia co nie mieści się w kieszeń albo jest czymś takim czego w kieszeń nie możesz wsadzić to co?

KonradMK - Czw 07 Sty, 2010

Jakarti napisał/a:

Pitta napisał/a:

czemu do chooja wacława na ulicach nie ma śmietników?

bo trzeba by jezdzic slalomem

a tak serio to kieszeni nie masz?

schowaj sobie niedopałek w kieszeni :rotfl:

PiTT - Czw 07 Sty, 2010

KonradMK napisał/a:

Jakarti napisał/a:

Pitta napisał/a:

czemu do chooja wacława na ulicach nie ma śmietników?

bo trzeba by jezdzic slalomem

a tak serio to kieszeni nie masz?

schowaj sobie niedopałek w kieszeni :rotfl:

albo obsrane gacie :rotfl:

Jakarti - Czw 07 Sty, 2010

KonradMK napisał/a:

schowaj sobie niedopałek w kieszeni :rotfl:

czekalem az ktos poruszy tą kwestie.

najbardziej mnie wkur wialo jak ludzie zaczynali palic nie majac popielniczki na stoliku w knajpie. kufa jego mac. pali taki kufa przy stole i strzepuje pod nogi.. wtf?! w domu tez wali na podlege?

co do palenia na ulicy.. to jest Twoj nalog i musisz jakos sobie zorganizowac zycie z nim tak aby nie uprzykrzac innym.. jak chce mi sie "jedynke" albo co gorsza "dwojke" to nie wale pod siebie bo nie ma WC tylko szukam toalety.. kwestia tzw "małego zła" i obyczajów