KonradMK - Wto 27 Sty, 2009 W turbodieslu czy benz+LPG? pcs - Pią 06 Lut, 2009 fajna sztuka sie wydaje w cenie smiesznej, zdaje sie 8tys. Jak ktos bedzie zainteresowany to sie moge dowiedziec wiecej. sam sie zastanawiam czy jej nie lyknac a sprzedaz mojego dupowoza. liznac go chipem na ok 200km i troche usztywnic i bedzi git fura. http://moto.allegro.pl/it...1997_ideal.html http://www.volvodlaciebie.pl/ KonradMK - Pią 06 Lut, 2009 2.3 benzyna to trochę hardcore k-mart - Pią 06 Lut, 2009 2.3turbo nox - Pią 06 Lut, 2009 te 13 litrów takie optymistyczne sie wydaje rwd waga pewnie z 1400-1500 kg do tego 2300ccm + turbo w mieście obstawiał bym od 15 w góre a zakładać LPG to totalny bezsens . Co nie zmienia faktu że zajebisty jest  ja bym go trochę położył i jakieś grafitowe 17' dać było by już ładnie 
pcs - Pią 06 Lut, 2009 warum 15 w gore??? moj ma 2.4 turbo 230km, wazy 200kg wiecej, do tego awd i wyrabiam w 13.5 w miescie ... i uwazam ze to duzo. Pozatym przy naszych przebiegach typu 15tys rocznie i obecnej niskiej cenie paliwa to te spalanie nie ma takiego znaczenia w kosztach utrzymania. Wezmy koszt rocznego utrzymania pandy 1.1 2 letniej i tego volvo. Panda: wartosc 2-letniej - 20tysPLN wartosc 3-letniej- 17tys PLN utrata wartosci - 3tys. spalanie srednio 7 litrow * 15tys km = 3780 OC + AC = 2tys PLN koszty napraw/eksloatacji = 600zl ASO przeglad razem - 9380zl Volvo wartosc 11-letniego - 8tysPLN wartosc 12-letniej- 8tys PLN utrata wartosci - 0 spalanie srednio 11 litrow * 15tys km = 5940 OC = 1.2tys PLN koszty napraw/eksloatacji = 1200zl 10tys na lokacie bankowej na rok opr. 5.5% = 500zl razem - 7840zl z uwagi na MI nie porusze tematow typu komfort, ilosc miejsca, przyjemnosc z jazdy, respekt na miescie, wrazenia z jazdy ... w tym porownaniu nox - Pią 06 Lut, 2009 ja za przegląd w firmowej pandzie w ASO płace 240zł  i pali 6 litrów ha ! 
wogóle porównanie z dupy
Ale i tak wolał bym takie volvo od pandy
co do spalanie rispekt myślałem że 15 na luzie przy miejskim upalaniu z 20 . mi - Pią 06 Lut, 2009 1. pandami 1.1 jeżdżą tylko frajerzy 2. AC - kluczowa sprawa, święty spokój i profity w przypadku jakiejś wtopy, a mnie oc+ac kosztuje tyle, ile Ty płacisz za oc volvo... 3. wrażenia z jazdy i komfort poruszania w mieście samochodu, z którego wszystko widać i który się wszędzie zmieści, są na przynajmniej akceptowalnym poziomie. 4. utrata wartości w tym przypadku daaaaalece przekroczy 3kzł 
...ale nie o tym temat... pcs - Pią 06 Lut, 2009 ja nie mowie o upalaniu!!!, przy miejskim upalaniu to 20 lyknie. Na torze w lublinie komp mi pokazywal ... 45litrow. nox - Pią 06 Lut, 2009 no i tak zostałem frajerem....
Anonymous - Nie 08 Lut, 2009 jeeeee LODÓWKA rządki
z dwoja złego chyba lepiej jednak 850 brac .... niz V70 .... ta pierwsza która wrzuciles to chyba śmietnik .... u mnie ma 2 chlopaków: s70 2.3t 97r zaplacil 11 i niestety jest to smietnik .... wsadził 3-4k i nadal jest kupa a wystarczyło wydac15k i miałby ładna sztuke v70 2.5td 98r (chyba) smiga rocznie 40kkm i leje rope tylko na Neste i dba o T i nie narzeka ... KonradMK - Nie 08 Lut, 2009 cool. treaz tylko trzeba pralkę sprzedać... CHRZANEK - Nie 08 Lut, 2009
Moja babka chce kupić pralkę... Michał - Nie 08 Lut, 2009 ale żeś sie najedził
anjas - Nie 08 Lut, 2009 a nie mówiłem, żeby brać accorda coupe zamiast pralki. Bagażnik ma spory, z tyłu dużo miejsca. Dziecko by się zmieściło
|
||||||||
