Ciesze sie ze wszyscy doszlismy do porozumienia:
nie ma fajnych japonczykow w tym segmencie i tyle
wszyscy w klubie wzajemnej adoracji PiTT - Wto 08 Sty, 2008 hehe, ale burzliwa dyskusja
ATR - jest fajny i tyle, nie ma co porównywać mocy, pojemności itd.
ale jako auto 4 drzwiowe bym wybrał tak jak wybrałem M - Wto 08 Sty, 2008 nie no co ty PiTT bierz lage bo ma 8 litrow pojemnosci i sredni moment 93923 Dżuli k-mart - Wto 08 Sty, 2008 Laga to inna liga, liga mistrzow M - Wto 08 Sty, 2008 Mistrzów serwisu Anonymous - Wto 08 Sty, 2008 Akurat w francuzach z klasy średnej ATR nie ma się do czego porównywać,ale do takiego mondeo ST220 już tak.Podobne osiągi,bezpłciowość ,ale wg mnie 100 razy lepsze prowadzenie się forda.Anonymous - Wto 08 Sty, 2008 na chwile komputer wyłączyłem, a tu taka burza mózgów
dzik napisał/a:
Pamietajmy tez ze 212KM to bedzie 212 mizernych koni
mizerny koń i wypasiony rumak zapewne chodziło Ci o relatywnie do v6 niski moment obrotowy (215Nm)
dzik napisał/a:
ciezko bedzie znalezc tak spierdzielone 3.0 aby te 2.2 z accorda bylo lepsze.
Będe bazował tylko na oficjalnych danych producenta.
Accord Type-R 2,2 L4 DOHC VTEC --> 7,2 sek 0-100km/h
Peugeot 406 2.9 V6 24V ---> 8,2 sek 0-100km/h
Mondeo ST220 3.0 V6 ---> 7,7 sek 0-100km/h
Citroen C5 3.0 V6 ---> 8,2sek 0-100km/h
...i wiele, wiele innych
oj da sie spierdzielić i jak widać wcale nie jest tak cięzko
Zdaje sobie sprawe, że porównanie przyspieszeń 0-100km/h jest jednym z wielu parametrów które trzeba by było ocenić... ale są to oficjalne dane producentów, których nie można zakwestionować.
dzik napisał/a:
Po pierwsze sa duzo bardziej komfortowe.
laguna i 406 to ulubieńcy taryfiarzy, zdarza sie mi tym jezdzic i o jakim komforcie mowa... w c5 miękkie zawieszenie, słabe imitacje drewna i siedziska bez żadnego trzymania bocznego. Dużo bardziej komfortowe to bym powiedzial, że jest a8 w langu, z lodówka pod ręką oglądajac nowosci kinowe można wygodnie wyciągnąć kopytka...
dzik napisał/a:
silniki V6 ktore zapewniaja tez bardzo mile osiagi przy duzo lepszym brzmieniu.
miłe i lepsze takie subtelne określenia ja na przyklad wole zciszyc radio i czekać aż sie zapnie VTEC
dzik napisał/a:
A co do porownania 540i do ATR, BMW nie nazywa sie dumnie Type R tylko lepiej jezdzi
anjas napisał/a:
Porównywanie Accorda do BMW serii 5 to nieporozumienie. To kompletnie inne samochody, nawet nie są z tego samego segmentu.
true
Absolutnie no offence, Dziku z Twoich wypowiedzi tak czuje, że bije jakaś dziwna awersja do tych Hond, czy coś się stało, czy mi się wydaje?
pozdrawiamrasta - Wto 08 Sty, 2008 ATR na Tak strick - Wto 08 Sty, 2008
Ja bym wolał jakies BMW 3xx albo Merca C-klasseAnonymous - Wto 08 Sty, 2008 widze ze sie temacik rozwinal ,, i dobrze
mam propozycje a moze jak by sie jakos cieplej zrobilo albo sucho to bysmy sie umowili w komisie gdzie takie cudo stoi i kazdy by mogl sie wypowiedziec czy przejechac heheheh
widze kolesia z komisu jak by nas popedzil heheh
ale powaznie,
atr ma dac troszke fanu z jazdy 7.2 okolo do paki jest uwazam swietnym wynikiem,
lubie silniki NA i ten 2.2 jest ponoc ladnie brzmiacy i krecacy
jest to prawdziwy japonczyk i nie chce owijac to w mit bezawaryjnosci ale tez gdzies i tez tu doczytalem ze ludzie chwala go za to,
i tak jak pisalem jezdzac spokojnie a wiado moze sie takim cacuszkiem raczej nie da
to mozna i w okolicach 10l po miescie zapiac, wiadomo do 3500obr maks hehehhe
2.2 litra daje juz troszke elastycznosci i nieprawda jest ze zeby przy normalnej jezdzie przyspieszyc to trzeba zaraz redukowac o dwa biegi, ma ponoc swietne hamulce i niezle prowadzenie,
bagaznik 400l jest moim absolutnym minimum ktore chcialbym miec,
jedyne czego sie boje to to ze takich aut jest malo i sa raczej ostro uzytkowane co przy wieku 8 lat moze juz sie odbic na kosztach eksploatacji ,, nie mowiac o blaszanych przejsciach,,
i obawiam sie ze jest dosyc twardo zestrojony autem niz w kierunku komfortu, co jest raczej z natury rzeczy oczywistym wynikiem napisu typer na znaczku
i oczywiscei porownywanie go do bmw 330 jest nie na miejscu
raczej do 320 bo to ten ma 2.2litra i 6cyl. w e46 ktory ma 8.2sekStf - Wto 08 Sty, 2008
dzik napisał/a:
CHRZANEK napisał/a:
No bo co ma podobne osiagi przy pojemności do 2,5 i N/A ?? ?? ??
Po pierwsze 2.2 a po drugie nie patrz tylko na moc max.
Liczy sie srednia, a ta przegra z 3.0 o podobnej mocy. Jesli kogos podnieca moc z litra to ok, ale jesli ktos liczy na osiagi to niesz szuka pojemnosci. Jak ATR nie zakrecisz to nie pojedziesz.
Gdyby to bylo 3.0 i 300KM to co innego, ale nie jest. Konkurencja oferuje silniki 2x wieksze.
Dziku Ty zawsze swoje
ATR od kiedy się pojawił wzbudza zainteresowanie na ulicy. Moim zdaniem nie tylko kształt, jakość ale przede wszystkim silnik i osprzęt podkreślający sportowy charakter eliminują bmw z porównania ? Myślę ze atr daje więcej radości z jazdy niż e46 330, które jest zwykłym autem rodzinnym o większej pojemności z siedzeniami z których wylatujesz na 1 zakręcie. ATR w białym kolorze jest piękny. Jeśli tylko silnik trzyma serię to można przyśpieszać w okolicach 7 sek do 100.
Ja jestem jak najbardziej na tak.k-mart - Wto 08 Sty, 2008
nozder napisał/a:
Będe bazował tylko na oficjalnych danych producenta.
Accord Type-R 2,2 L4 DOHC VTEC --> 7,2 sek 0-100km/h
Peugeot 406 2.9 V6 24V ---> 8,2 sek 0-100km/h
Mondeo ST220 3.0 V6 ---> 7,7 sek 0-100km/h
Citroen C5 3.0 V6 ---> 8,2sek 0-100km/h
...i wiele, wiele innych
Rozumiem ze przyspieszenie i moc/ccm to najwazniejszy argument dla Ciebie przy kupnie samochodu, obojetne czy to hothatch, limuzyna czy ciezarowka??
nozder napisał/a:
laguna i 406 to ulubieńcy taryfiarzy, zdarza sie mi tym jezdzic i o jakim komforcie mowa... w c5 miękkie zawieszenie, słabe imitacje drewna i siedziska bez żadnego trzymania bocznego. Dużo bardziej komfortowe to bym powiedzial, że jest a8 w langu, z lodówka pod ręką oglądajac nowosci kinowe można wygodnie wyciągnąć kopytka..
Widocznie taryfiarze maja swoje powody by jezdzic francuzami a nie japonczykami LOL
A A8 to chyba inny przedzial.
nozder napisał/a:
ja na przyklad wole zciszyc radio i czekać aż sie zapnie VTEC
Ja wole nie miec radia w hothatchu.
Jezdzilem pary razy ATR'em z kolega, ten silnik jest za glosny na limuzyne, to jakas pomylka. Gdy mijaja mnie na ulicy przy ciezkim bucie, najpierw wydaje mi sie ze to jakis crx 1.6. Ten silnik sie drze jak bachor w piaskownicy.
Porownaj ten dzwiek do R6 z e46, v6 samochodow lub R4 turbo samochodow tego segmentu.
ATR jest samochodem dla mlodych chlopcow ktorzy nie wiedza czego chca.
Kupic hothatcha? Za maly...
Kupic prawdziwa limuzyne?? Nie, bo nie ma 100KM/1000ccm i jest za cicha.
Juz nie wspominajac o wyposazeniu tego samochodu ktore jest prawie zerowe. Fotele ladnie wygladaja przez szybe. By trzymaly w zakretach, trzeba by wazyc +100kg.
A na polskie drogi jest zdecydowanie za slaba, przejechac kraj w zdluz pare razy na pelnym gwizdku a ten samochod sie rozleci.saxorulez - Wto 08 Sty, 2008 ATR na tak
k-mart/dzik
406 V6 - ani to jedzie szybko, ani jakoś specjalnei fajnie. Raczej dostojnie - tak samo Laguna V6. Była wersja GT laguny i miała 2.0T i ta ma prawo jako tako sie prowadzić
BMW330 niestety/stety ale podejrzewam zę bije ATR pod względem właściwości i na bank nie wypadasz z fotela (wersja M pakieta sprawdzone) w zakręcie. BMW ma rozkład 50/50 do tego RWD.
Ale nada ATR na tak Na pewno nie jest komfortowy czy wyjatkowo elegancki, za to jest najbardziej SPORTOWY z wymienionych przez was fur. Do pięt dorasta mu Alfa 156 GTA.PiTT - Wto 08 Sty, 2008
Stf napisał/a:
Myślę ze atr daje więcej radości z jazdy niż e46 330, które jest zwykłym autem rodzinnym o większej pojemności z siedzeniami z których wylatujesz na 1 zakręcie.
nie mogę się z tym zgodzić
każdy ma inne wymagania i oczekiwania
tak jak pisałem ATR jest fajne, ale nie w porównaniu z 330
to zupełnie inna liga, nawet jakby ATR łoił 330 na 400m
chodzi mi o codzienną jazdę
w 330 wsiadasz i jestem przekonany, że wysiadasz zadowolony zarówno po spokojnej jeździe po mieście jak i upalaniu
niestety BMW się ceni, ale doskonale wiem za co - jakość materiałów i poczucie solidności
najlepiej jakby wypowiadały się osoby które jeździły chociaż jednym z porównywanych aut, bo opieranie się na usłyszanych lub wyczytanych opiniach jest po prostu z dupy
nie chcę stać po stronie BMW i zachwalać tylko dlatego, że sam mam
uważam tylko, że są to bardzo dobre auta a opinie dot. ich posiadaczy... no cóż w 80% są prawdziwe ale nie można tylko z tego powodu rezygnować z zakupu - ja z takiego założenia wychodziłem mimo, że większość znajomych się śmiała i nadal niektórzy śmieją LOL
jeśli kogoś to nie zraża to warto też brać pod uwagę e39
silniki bardzo fajne, żywotne i przyjemne w codziennym użytkowaniu, tyle że min. to 2,5lk-mart - Wto 08 Sty, 2008 Na temat 330 moge sie wypowiedziec, moj papa mial 330 w koupecie i sam nim zrobilem pare kkm, nie jest ani wolne ani glosne ani sie zle nie prowadzi.
Srednie spalanie na trasie 1300km przez PL i helmutland to 11l.
Ale jarajcie sie ATR'em, przeciez dla kogos wyprodukowali ten model.