alphaOne - Śro 30 Lis, 2016 na snieg / błoto - również Extreme Type W dają radę, ale troche szybko schodza (tak ok 150km mi zajelo skasowanie przodów w eM)Dariano - Śro 30 Lis, 2016
roj napisał/a:
Zwłaszcza na śniegu i błocie
dziś miałem przyjemność , przyczepność 0 słownie(zerowa )Kamill - Śro 30 Lis, 2016 Cieniasy. Ze 2 lata temu w styczniu odbieraliśmy rasty focusa po klatkowaniu. Auto stalo na pelnym slicku wyscigowym w dodatku nie bylo bocznych szyb i chyba deski rodzielczej. 20km do domu. 10min go z samego podwórka wypychałem zanim na ulice wyjechał. Chloru - Czw 01 Gru, 2016 Kumpel opowiadał jak kiedyś dojebało śniegu a on jechał gdzieś Imprezą na RE070. Mówił, że jak jezdnia byłą pochyła to się auto zsuwało do rowu kosmita - Czw 01 Gru, 2016 Pewnie za wolno jechałJanusz - Czw 01 Gru, 2016 mógł jechać rowem, z niego by nie wypadł qbus - Czw 01 Gru, 2016 Apropo opon mam takie cos na sprzedaz:
16/61-15 (Monte Carlo)
2 nowe z kolcem
4 nowe bez kolca
10 uzywanych bez kolca
6 uzywanych z kolcem
Nokian Hakapelita (drogowa opona z kolcem)
195/55/16 5 szt nowych z kolcem
Pirelli WR5 135/85/15 (szwed)
2 nowe
11 uzywanych
Pirelli WR5 135/85/15 (krótki kolec)
7 nowych
3 uzywane
Pirelli WR2 135/85/15 (krótki kolec, stary wzór, duzo szybszy)
6 uzywanych
Ceny:
Nowe WR5 - 280 eur szt
Nowe Monte Carlo - 235 eur szt
Uzywane 40/60% ceny nowej w zaleznosci od stanu.Kamill - Czw 01 Gru, 2016
Janusz napisał/a:
mógł jechać rowem, z niego by nie wypadł
https://youtu.be/5YWzxbDt9o8?t=25kosmita - Pią 02 Gru, 2016 Pany, jaki rozmiar opon najlepiej brać do clio do upalania? 15 czy 16 cali ?Bonczek - Sob 03 Gru, 2016 Zależy ktore Clio roj - Sob 03 Gru, 2016 245 18"kosmita - Sob 03 Gru, 2016
Dziękuję za fachowe doradztwo
Clio 2siema - Sob 03 Gru, 2016 A gdzie zamierzasz jeździć i na czym (slick, czy semi)?kosmita - Sob 03 Gru, 2016 Tor Uć, Jaszczomp, Uenssz, może Poznań jakoś okazjonalnie.
Raczej semi, zawiasu nie zamierzam zmieniać, więc slick na serii to byłoby przegieciefilomatic - Czw 15 Gru, 2016
Chloru napisał/a:
Kumpel opowiadał jak kiedyś dojebało śniegu a on jechał gdzieś Imprezą na RE070. Mówił, że jak jezdnia byłą pochyła to się auto zsuwało do rowu
ja latem wracałem saxo z Bednar do Poznania (ok. 30km) w deszczu na podjechanych federalach fz-201. Lało bardzo mocno, woda stała w koleinach a ja jechałem na awaryjnych 30/h poboczem bo auto tańczyło na każdej nierówności - nie polecam, ręce mokre całą drogę