dzik - Pią 25 Wrz, 2015
I co z tego momentu masz? W B8 różnica hałasu jest bardzo wyraźna, przy benzynie o działaniu start stop dowiadujesz się tylko przez chwilę pracy rozrusznika. Nie wiesz nawet kiedy zgasł. Marek23 - Pią 25 Wrz, 2015 Pitt nie pisz takich rzeczy
MoRToN - Pią 25 Wrz, 2015 A jak cenowo wygląda 2.0 Tsi vs 2.0 Tdi ? Bo jeśli tdik 10k droższy to wogóle nie ma racji bytu przy przebiegach do 20k rocznie. W tdiku moment pewnie wstaje ze 200 obr wcześniej Marek23 - Pią 25 Wrz, 2015 2.0 tsi to tez inny świat osiagowo, nawet z dolnych obrotów. Ale ceny podobne dzik - Pią 25 Wrz, 2015
Przyjmujemy cenę 1.4 TSI 150KM DSG jako 0 silnik - dopłata - zakres max moment 1.4 TSI 0 1500-3000 1.8 TSI 3500 1250-5000 2.0 TSI 15900 1500-4400 TDI 150 12500 1750-3000 TDI 190 20400 1750-3000 TDI 240 44400 1750-2500 - w tym 4x4 Więc zamiast 1.8 chcieć diesla i zachować osiągi dopłacamy 16000. Diesel 150 przy 1.8 TSI nie jedzie. itr 911 - Pią 25 Wrz, 2015
Auto już mam więc temat wersji nieaktualny 
Wiadomo że HL lepiej wygląda, ale to praktycznie widać tylko po fotelach a cena szybuje sporo w górę! Rabat zajebisty, ale tłumaczę dlaczego... Dotyczy tylko aut do produkcji, kupiliśmy dwie sztuki (nawet przy jednej byłby), tylko przy finansowaniu przez raiffeisen leasing!!! Oni są mocno powiązani dlatego można wyrwać taki gruby rabat. Z ulicy na dwa auto udało mi się wyrwać max 15%...choć to i tak dobrze. Dokładnie w skodzie najbardziej biją po oczach zegary , no i ta podstawowa navi to dramat. Z zewnątrz superb wygląda chyba nowocześniej i jak jest dobre koło to robi robotę. Ja chyba w dupowozie wolę ten brak nachalności paska. Co do rozważań diesel/bena to się absolutnie nie zgodzę! To jest auto służbowo/rodzinne, którym rocznie robię min 40-50tys km. W większości to trasy i spalanie ma tu duże znaczenie. Gdyby mnie to waliło kupiłbym octavie rs w benie, nawet czekając te min 6miesięcy. Jestem fanem bmw w 6 garach i nigdy żadnego silnika 4 cylindrowego nie zaliczę do kategorii kulturalny/dobrze brzmiący bo to nieporozumienie
Dużo się w tej kwestii zmieniło, ale pewnych kwestii się nie przeskoczy... Co do samego paska to bena jest faktycznie cichsza w mieście (normalna jazda,stanie w korku, zaraz po odpaleniu). Te silniki na wolnych pracują praktycznie bez wibracji a przynajmniej takie są odczucia. Ale sytuacja zmienia się na korzyść gnojówki w trasie przy 160-200. Jest zdecydowanie ciszej a ja głównie robię takie trasy i wolę odgłos pracy TDI
Nie mam zamiaru tu nikogo przekonywać co lepsze, po prostu mam takie odczucia. dzik - Pią 25 Wrz, 2015
Sporo dodatków HL wnosi, a wnętrze różni się znacznie. Mnie w CL drażnił ten szary plastik na konsoli środkowej. W HL więcej elementów jest lepiej wykonanych, chociażby skórkowane uchwyty drzwi.
W superbie doszło do tego że miałem wersję style droższa od odpowiadającej wersji L&K by nie mieć brązowej skóry i jeszcze brzydszych zegarów.
Którego klekota masz? Jak 150 to idź do lekarza, tego od uszu. Klekot w trasie słyszalny przy każdej prędkości a przy 140 kombinujesz czy jechać szybciej czy wolniej bo hałas jest uciązliwy. Marek23 - Pią 25 Wrz, 2015 W to ciszej sie w życiu nie zgodzę, moje tsi to jest jakaś ostoja ciszy. Ale ja zawsze miałem problem jeden. Mając całkowicie normalne auto bez nawet mini pazura Robiłem nim te 60 tys. Co z tego ze w garażu czekało clio jak kuzwa cały czas siedziałem w tdiku. Dlatego juz nie wsiądę do całkowicie normalnego dupowoza póki kasa na chociaż Skodę Rs bedzie. Jakby to sie zamykało to bym taka Meganka chętnie na co dzien jezdzil. dzik - Pią 25 Wrz, 2015 Nie, musze napisać jeszcze raz, ścisz muzę albo odpal silnik, tdi cichszy? Do poldka porównałeś? Nowy TSI jest jeszcze cichcszy od II generacji, nie klikają już wtryski które było słychać pod maską. Żona stwierdziła że ma wrażenie że jedzie samochodem elektrycznym, w normalnej jeździe silnik jest niesłyszalny. itr 911 - Pią 25 Wrz, 2015 Dwie pierwsze kwestie zgoda 100% 
Mam tego 150, ale tu się nie zgodzę. Dla mnie odczucia są zdecydowanie lepsze przy prędkościach autostradowych a słuch mam bardzo wyczulony i wrażliwy
Co do dynamiki to te 150 karino w zupełności mi styka. Wiadomo nawet przy tej mocy w dieslu niuton jest już wystarczający aby się przyjemnie/sprawnie przemieszczać. Podkreślę! To jest służbowo-dupowóz. Jak mi zbraknie mocy/niuta/jakości wykończenia wnętrza/dzwięku silnika to wytargam z garage m5 i po temacie
Marek23 - Pią 25 Wrz, 2015 dzik, świata nie naprawisz, tylko ze mna Ci sie udało 
dzik - Pią 25 Wrz, 2015
To mnie cieszy ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
To jest niewytłumaczalne, to że jesteś w stanie zarejestrować dzwonek w telefonie to nie oznacza że jesteś wyczulony. Jak dzisiaj pamiętam że w klekocie start stopu nie wyłączałem bo po jego zadziałaniu była chwila ciszy. W trasie to już pomówienie. Może masz benzyniaka? Chciałeś 150 i masz, sprzedawca skasował za klekota i masz lepiej, ciszej. Dlatego taki rabat  Klauzula sumienia mu zabroniła sprzedać diesla.
I co z tego że służbowy, sam to wybrałeś, służbowy fotel do biura bierzesz bez tapicerki bo taniej i służbowy? Teraz serio, jakbym miał gdzieś osiągi a chciałbym oszczędzić na spalaniu to wziąłbym 1.4 TSI.
Tego zazdraszczam
Zrozumiałeś sprawę moc/moment więc rokowałeś
Bonczek - Sob 26 Wrz, 2015 1,4TSI 150 ACT mam Leonie - średnie z ostatnich niecałych 19k to 10,4 albo 10,6 - nieistotne. Marek23 - Sob 26 Wrz, 2015 Bonczek ja ostatnio 160 w tempomacie i równe 9.7 na ponad 100 km. Poza tym spalania nie mierze bo jezdze nie eko
Nie wiedziałem ze to kiedys napisze ale juz diesla nie kupie od kiedy Szwaby swoje benzyny uturbily. PiTT - Sob 26 Wrz, 2015 Dziku, nie mam zamiaru sie spierac bo tez sie zgadzam ze bena lepsza, ale napisalem ze jakbym mial wybierac 150 diesel vs 150 bena to bralbym diesla... co innego jak zaczynamy rozmawiac o mocniejszej benie jako uzytkownik zarowno diesli i benzyn w roznych markach, moge stwierdzic ze np. lexusowe 2.2d to gowno, co z tego ze bylo tam 200KM jak zupelnie to sie nie zgrywalo ze skrzynia i napedem... koniec kropka natomiast po jezdzie b7 i b8 2.0tdi z 140 i 150KM stwieram ze to zupelnie inny temat wiadomo ze wibruje na postoju i troche klekocze, ale na serio japonczycy musza w tym temacie jeszcze sporo nadrobic zeby konkurowac z niemcami co do momentu 1.4tsi ma chyba 250Nm a 2.0tdi 350Nm... roznica wylacznie polega na rozkladzie tego momentu i w benie wszystko narasta stopniowo a w dieslu masz jebniecie... czyli zakladajac ze ktos nie przekracza pewnego zakresu obrotow bo chce jezdzic eco, bedzie mial pod butem lepsza pare... oczywiscie w benie wystarczy zredukowac i temat rozwiazany... tyle ze mowim o totalnym wozeniu dupy i tu mam zdanie ze diesel lepiej do tego sie nada sytuacja sie zmieni jak mowimy o tsi ktore ma 240KM i 350Nm w zakresie od 3-5tys... sam osobiscie bym bral pewnie ten tsi 1.8 co masz albo 2.0, ale jakby sie okazalo ze na placu stoi obecny 1.4tsi 150KM i 2.0TDI 150KM to bralbym diesla swoja droga zastanawiam sie jaki bylby koszt zrobienia swapa na ten motor z cupry 
|
||||||||||||||||||||||||||||||
