MArcin91 - Śro 19 Gru, 2012 Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wku*wiona, wszyscy mnie wku*wiają, a najbardziej wku*wia mnie to, że wszystko mnie wku*wia, proszę mi pomóc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, panie doktorze - ptaki mnie wku*wiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie... Nie, nie, przyroda mnie wku*wia!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, panie doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wku*wia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wku*wia, ta nastrojowa najbardziej mnie wku*wia, a te olejki zapachowe, to dopiero wku*wiające, kleją się, lepią, plamią... Nie, nie olejki najbardziej mnie wku*wiają!
- No dobrze, to może seks. Jak wygląda pani życie seksualne?
- Seks?! A co to takiego?
- Nie wie pani co to seks?! No dobrze, zaraz pani pokażę, proszę za parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie doktorze, proszę się zdecydować! Wkłada pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wku*wiać!