GeKo - Nie 07 Mar, 2010 Muzykant, Jakby Ci to powiedzieć, wrażliwy strasznie jesteś. Nikt z chłopaków nie zamierza Cie nawracać czy coś w tym stylu, żartują z Ciebie bo nie zaprzeczysz że gaz w aucie typu HH to jednak nie ten kierunek. To tak jak kiedyś w Rollsach nie było diesli  i chyba dalej nie ma.
Zresztą tu kazdy z każdego troche żartuje, ale to powinienś zauważyć jesli obserwowałeś forum wcześniej. kaziu1985pn - Nie 07 Mar, 2010 Muzykant, taki urok tego forum, weź to na żarty 
Anonymous - Nie 07 Mar, 2010 Wiesz, HH czy nie HH to gaz jest takim samym paliwem jak PB czy ON, takie jest moje zdanie, zarty toleruje ale wszystko ma granice... Poza tym porownanie z Rollsem to srednie porownanie.... Poza tym jakby nie patrzec nie mam auta za gruuba kase, mam normalny dupowoz... strick - Nie 07 Mar, 2010 Muzykant, dla mnie wyglada to tak, jak bys pryszedl do mojego domu i zaczął sie tu rzadzic.... Tu jest tak, wiec sie przyzyczaj, albo.... Ja miałem gazownie i nie wiem czy bym zaryzykował jeszcze raz... kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010 strick, a ja znam wiele osób które mają już n-ty samochód na gaz i zero kłopotu, to tak jak z innymi rzeczami robiony przez druciarzy nie ma prawa działać, a jak fachowo założony to hula
Miniac - Pon 08 Mar, 2010 Nie mogę się wypowiadać za intencje kolegów, ale ja napisałem swój post poważnie i szczerze. NIE STAĆ mnie było na jazdę na gazie w Matizie, więc zrezygnowałem. Może dla Ciebie będzie to zderzenie z rzeczywistością, jak dla mnie kiedy zacząłem to kalkulować! Kiedyś znajomy mówił, że gaz jest dla bogatych, albo tych co nie czują większych kosztów w kredycie i zupełnie nie mogłem się z nim zgodzić. Teraz wiem, że całe te LPG to idealny produkt dla biedniejszych krajów Europy, gdzie każdy stara się 'oszczędzać'. strick - Pon 08 Mar, 2010 Pewnie zgadzam sie, wiesz... moj samochód o któy mowie i tak dobrze, ze jezdził jak ja go używałem 
Wszystko zalezy od tego, czy auto sie nadaje do gazu, jak jest to zamontowane i jak użytkowane
Anonymous - Pon 08 Mar, 2010 Moze gdybym nie mial stycznosci z autami na gaz, to bym sie w niego nie pakowal, ale w domu sa 2 auta, jedno jezdzi na gazie lat 10 i nic w nim sie nie dzieje, silnik ma 200kkm i jest igla, ba powiem wiecej auto jest na 2 genie !! kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010
no i na tym proponuje zakończyć temat gazu
fydi - Pon 08 Mar, 2010
jak igła, to biorę! 
Anonymous - Pon 08 Mar, 2010 średnica wydechu= ¼ średnicy penis + ɳ* 3
Ja nie słyszałem o wypalonych zaworach, pękających kolektorach na PB 
Za to na własne oczy widziałem zawory z e39 2.8 kolegi po pół roku jeżdżenia na pięknie wystrojonej sekwencji. Miałem przyjemność poczuć na własnej dłoni ciśnienie na 2 cylindrach uciekające w dolot... Pozatym mam jeszcze jedną teorię Gdyby nie było LPG część osób których nie stać na jazdę na benzynie nie miała by samochodów - mielibyśmy mniejszy ruch, mniej dziurawe drogi i mniej wypadków 
kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010 agentczor, jeśli dasz zbyt ubogą mieszankę to też można usłyszeć ale tak jak pisałem to jest tylko i wyłącznie głupoty montera a nie gazu samego w sobie, co więcej przy prawidłowo dobranej instalacji i regulacji temp spalin jest podobna. sorki że tak spamuje na ten temat ale ostatnio go zgłębiłem z ciekawości bo nie lubie jak mi się wciska kit, zdziwili byście się do jakich wozów wiara zakłada gaz,AC Schnitzer wypuścił BMW na gazie i lata jak ta lala
Anonymous - Pon 08 Mar, 2010 A wiesz z czego to sie bierze czy nie ?? bo jesli nie to zapraszam do nauki a potem do dyskusji... zegnam.. ade - Pon 08 Mar, 2010 a ja lubie gaz , nexia 1,5 na gazie klepalem saxo vts 1,6 16v i inne crxy czy golfy gti:D
ale podobnie jak koledzy pisali stwierdzilem, ze nie stac mnie na jazde na gazie i wrocilem do benzynki:] pozdrawiam  judyta
kaziu1985pn - Pon 08 Mar, 2010 ade, bo gaz obniża próg maks momentu a tego że nie stać na jazdę na gazie to totalnie nie czaję.
|
||||||||||||
