PiTT - Pon 25 Sie, 2014 wyjebal to wyjebal, nie ma co drazyc
masa takich filmow jest z sieci
gorsi sa tacy co z pelna premedytacja lamia przepisy: jazda na czerwonym, pod prad, bez oswietlenia w nocy itd.
takich to powinni izolowac bo zaden kurs nic nie da jak leb pustyM - Pon 25 Sie, 2014 Rowerzyści - święte krowy ostatnio.
Dla mnie to nie problem, auto się polakieruje ale mózg jak wypłynie to już będzie problem dla rowerzysty. Zauważyłem notorycznie rowerzystów wpadających na przejazd na pełnej bombie tylko dlatego że mają zielone światło dla rowerków.arssss - Pon 25 Sie, 2014
Cytat:
siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 karynka i bez zbędnego pie**olenia mówi do mnie: postawisz mi drinka?
ze dwa lata temu wykminiłem sobie, że jak udaję obcokrajowca to mam +42 do śmiałości, bardzo swobodnie gada mi się ze świnkami, a one też wykazują większe zainteresowanie, bo wiadomo, że jak zza granicy to bogaty
więc mówię do niej, nie rosumiem po polsku, i przeszliśmy na angielski. zadała mi to samo pytanie, i jako że miałem zajebisty humor, bo wszystkie egzaminy w sesji zaliczone w pierwszym terminie, to powiedziałem #yolo i się zgodziłem
wołam barmana, mówię, że proszę drinka dla tej świni
barman robi pokaz umiejętności, żongluje butelką, miesza różne kolorowe gówna i tak dalej, stawia drinka na bar i mówi
> 58 złoty
co
za 58 złotych to ja bym sobie życie na nowo ułożył, k***a. nawet przy sobie tyle gotówki nie miałem, ostatni raz banknot 100 złotowy widziałem jakoś w październiku 2011 jak babcia rentę od listonosza brała. no ale klamka zapadła, wyciągam kartę i płacę. na twarzy uśmiech, w duszy bul. płacę i mówię lasce, że tanio w ch*j nie to co u nas w Szwecji
i coś tam gadamy, ona mi gada że kiedyś była z koleżankami promem w Karlskronie i że fajne domki czerwone, a ja sobie w myślach liczę jak lepiej mógłbym wydać te pieniądze. mógłbym kupić 58 czegoś, po złotówce jedno, mógłbym kupić 21 kg cebuli, 40kg ziemniaków. mógłbym pójść na dziewczyny - może nie najdroższe, ale za to brzydkie.
> i w Sztokholmie też byłam
580 gum turbo, jeśli nadal by kosztowały 10 gr za sztukę, 20 piw, litr stocka, albo jeden drink w tym j***nym klubie
> słuchasz mnie co
obliczyłem sobie, że zakładając, że takiego drinka można wypić na 30 łyków, to jeden łyk kosztuje 1.93zł
> tak, słucham, pięknie opowiadasz, mogę spróbować tego drinka? bo fajnie wygląda i chyba sobie też hehe kupię
złapałem trzy duże łyki o wartości 5.79zł
> za słodkie, jednak zostanę przy piwie
później bardzo fajnie nam się gadało. na początku pomyślałem, że to jakiś k***on, który żyje z wyłudzania drinków, ale okazało się, że to bardzo fajna dziewczyna. po jakimś czasie podeszli do mnie cumple i mówią chodź Lipa, zmieniamy lokal bo tu drogo . po polsku. spalili moją przykrywkę, więc od razu powiedziałem karynce, że czasami udaję obcokrajowca bo wtedy mi się lepiej ze świnkami gada, na co odparła, że w sumie już dawno się domyśliła, że wkręcałem. kuraw, nie dość, że ładna, to jeszcze inteligentna. mówię - imponujące, w jaki sposób się domyśliłaś?
> bo Szwed nie mówiłby "k***a" co drugie słowo
jak już wychodziłem dała mi do siebie numer i takiego soczystego całusa w policzek, ale nie napiszę do niej bo nie stać mnie na posiadanie dziewczyny
Michał - Pon 25 Sie, 2014 PiTT - Pon 25 Sie, 2014 mialbym kilka typow z HH na autorstwo tego opowiadania Chloru - Pon 25 Sie, 2014 PiTT, mówisz o typie w stanie spoczynku? leon - Wto 26 Sie, 2014
arssss napisał/a:
Cytat:
siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 karynka i bez zbędnego pie**olenia mówi do mnie: postawisz mi drinka?
ze dwa lata temu wykminiłem sobie, że jak udaję obcokrajowca to mam +42 do śmiałości, bardzo swobodnie gada mi się ze świnkami, a one też wykazują większe zainteresowanie, bo wiadomo, że jak zza granicy to bogaty
więc mówię do niej, nie rosumiem po polsku, i przeszliśmy na angielski. zadała mi to samo pytanie, i jako że miałem zajebisty humor, bo wszystkie egzaminy w sesji zaliczone w pierwszym terminie, to powiedziałem #yolo i się zgodziłem
wołam barmana, mówię, że proszę drinka dla tej świni
barman robi pokaz umiejętności, żongluje butelką, miesza różne kolorowe gówna i tak dalej, stawia drinka na bar i mówi
> 58 złoty
co
za 58 złotych to ja bym sobie życie na nowo ułożył, k***a. nawet przy sobie tyle gotówki nie miałem, ostatni raz banknot 100 złotowy widziałem jakoś w październiku 2011 jak babcia rentę od listonosza brała. no ale klamka zapadła, wyciągam kartę i płacę. na twarzy uśmiech, w duszy bul. płacę i mówię lasce, że tanio w ch*j nie to co u nas w Szwecji
i coś tam gadamy, ona mi gada że kiedyś była z koleżankami promem w Karlskronie i że fajne domki czerwone, a ja sobie w myślach liczę jak lepiej mógłbym wydać te pieniądze. mógłbym kupić 58 czegoś, po złotówce jedno, mógłbym kupić 21 kg cebuli, 40kg ziemniaków. mógłbym pójść na dziewczyny - może nie najdroższe, ale za to brzydkie.
> i w Sztokholmie też byłam
580 gum turbo, jeśli nadal by kosztowały 10 gr za sztukę, 20 piw, litr stocka, albo jeden drink w tym j***nym klubie
> słuchasz mnie co
obliczyłem sobie, że zakładając, że takiego drinka można wypić na 30 łyków, to jeden łyk kosztuje 1.93zł
> tak, słucham, pięknie opowiadasz, mogę spróbować tego drinka? bo fajnie wygląda i chyba sobie też hehe kupię
złapałem trzy duże łyki o wartości 5.79zł
> za słodkie, jednak zostanę przy piwie
później bardzo fajnie nam się gadało. na początku pomyślałem, że to jakiś k***on, który żyje z wyłudzania drinków, ale okazało się, że to bardzo fajna dziewczyna. po jakimś czasie podeszli do mnie cumple i mówią chodź Lipa, zmieniamy lokal bo tu drogo . po polsku. spalili moją przykrywkę, więc od razu powiedziałem karynce, że czasami udaję obcokrajowca bo wtedy mi się lepiej ze świnkami gada, na co odparła, że w sumie już dawno się domyśliła, że wkręcałem. kuraw, nie dość, że ładna, to jeszcze inteligentna. mówię - imponujące, w jaki sposób się domyśliłaś?
> bo Szwed nie mówiłby "k***a" co drugie słowo
jak już wychodziłem dała mi do siebie numer i takiego soczystego całusa w policzek, ale nie napiszę do niej bo nie stać mnie na posiadanie dziewczyny
Ty .... coś ty zrobił Paweł ... ? ..... ale jak ..... przecież ...... powoli miało być ....Jakarti - Wto 26 Sie, 2014 pawel wstawaj, nie udawaj! was79 - Wto 26 Sie, 2014 kamil - Wto 26 Sie, 2014