Alexxx - Wto 20 Cze, 2017 Ale jak się cudownie w nich sprzęgła sypią... Kuner mógłbym opowiadać o Countrymanach godzinami PiTT - Wto 20 Cze, 2017 jeździłem pare dni tym wieśniakiem w wersji S
to co cieszy to detale, fajne autko dla kobiety lubiącej gadżety i stylowe dodatki
fajny otwierany dach, fajne zegary... i na tym się kończy
jedzie to bardzo przeciętnie a do tego jest zbyt twarde jak na to co oferuje
tak jak po jazdach jeepem renegade stwierdziłem że spokojnie takim autkiem mógłbym śmigać to wieśniaka oddałem bez najmniejszych emocji.rabarbar - Wto 20 Cze, 2017 Trochę sie chyba ta definicja hh zbyt rozszerzyła,nazywanie takiego mini albo fur za +200k typu rs3 czy amg45 hot hatchami to moim zdaniem gruba przesada,idąc tym tropem to Ferrari FF tez jest hot hatchemPiTT - Wto 20 Cze, 2017 no tak, po prostu nazwa nie nawiązuje do taniego hh, tylko do samej bryly i mocy
kiedyś tego typu fury były po prostu w "rozsądnej" kasie i nie zbliżały się raczej ceną to średnich aut klasy premium.
Z biegiem lat ten segment dosyć mocno się rozwinął... ceny tym bardziej,rabarbar - Wto 20 Cze, 2017 Czyli Ferrari ff tez uznajemy za hh!
Proponuje rozszerzyć tez na wszystkie luksusowe suvy typu x5 czy cayene,w końcu maja klapę i są szybkie!PiTT - Wto 20 Cze, 2017 nie no
ferrari raczej nie bedzie w sekcji hatchback, tylko nie wiem jak oni go kategoryzuja...
suv wlasnie jest wytworem potrzeby rynku gdzie nascie lat temu nikt o czyms takim nie slyszal, byla terenowka i chooj!
hatchback to hatchback, koniec i kropka
dla mnie HH z nowych fiesta st, focus st/rs, golf gti/r, astra gtc, a45, s3/rs3 itp. itd.
rozumiem to o czym piszesz bo gadalismy przeciez o tym, ale te czasy sie skonczyly gdzie HH byla to fura do 70-80k pln i nie bylo watpliwosci
clio sport, saxo vts, 106 s16, yaris ts, punto hgt itd Bonczek - Wto 20 Cze, 2017 Hothatch to hothatch, nieważne ile kosztuje. Jest hatch. Jest usportowiony. Tyle w temacie.
To tak samo jak z SUVem - są SUVy za 40k, są też SUVy za bańkę.KarQ - Wto 20 Cze, 2017
PiTT napisał/a:
ale te czasy sie skonczyly gdzie HH byla to fura do 70-80k pln i nie bylo watpliwosci
Czyli kosztował 2 x tyle co podstawa i tak jest teraz.
Wszystko jest droższe ale podstawa o wiele więcej oferuje niż ówczesny golas.rabarbar - Wto 20 Cze, 2017 Czyli Ferrari FF to hh ,nieważne ile kosztuje,jest hatch,jest usportowiony.Tyle w temacie! rabarbar - Śro 21 Cze, 2017
KarQ napisał/a:
PiTT napisał/a:
ale te czasy sie skonczyly gdzie HH byla to fura do 70-80k pln i nie bylo watpliwosci
Czyli kosztował 2 x tyle co podstawa i tak jest teraz.
Wszystko jest droższe ale podstawa o wiele więcej oferuje niż ówczesny golas.
Pokaz mi hh sprzed 20 lat który kosztował 2x tyle co fura średniej klasy typu mondeo czy pasekBonczek - Śro 21 Cze, 2017
rabarbar napisał/a:
Czyli Ferrari FF to hh ,nieważne ile kosztuje,jest hatch,jest usportowiony.Tyle w temacie!
A nadwozie FF jest określone jako hatchback? Moim zdaniem nie. O co Ty masz takie spięcie dupy? Że motoryzacja nie zatrzymała się na Fordzie T? Czy że ktoś może więcej?rabarbar - Śro 21 Cze, 2017 Jakie tam spięcie,ja po prostu staram sie nadążać za twym tokiem myślenia PiTT - Śro 21 Cze, 2017 jeden chooj,
jeśli zastanawiasz się czy po kupnie ferrari FF nadal bedziesz mogl byc w klubie to odpowiem że TAK kosmita - Śro 21 Cze, 2017 FF to shooting brake. Z drugiej strony jak upośledzone kombi można nazwać shooting brake albo megane w sedanie nazwać coupe, to czemu ferrari nie miałoby być hatchem rabarbar - Śro 21 Cze, 2017
PiTT napisał/a:
jeden chooj,
jeśli zastanawiasz się czy po kupnie ferrari FF nadal bedziesz mogl byc w klubie to odpowiem że TAK
Kurwa,to miało byc w tajemnicy,a ty zawsze wygadasz !!