Janusz - Pon 18 Kwi, 2011
jak to nie?? ja wypadłem i wszyscy mnie zgnoili ze wolno było, miszcz akcja 
M - Pon 18 Kwi, 2011 Nie chce psuc tego dobrego klimatu po imprezie i w tym temacie wiec napiszę że tak nie jest jak piszesz, mimo że wyrazów 2009 był dla mnie najprzyjemniejszym trackdayem na jakim byłem. Ja na ostatnim ułężu nawet nie zmierzyłem sobie czasu bo jeździłem dla frajdy. pP - Pon 18 Kwi, 2011 tak czytam i wniosek mam jeden - pipa jestem ze mnie nie było! Bart - Pon 18 Kwi, 2011 piPa 
pP - Pon 18 Kwi, 2011 za Tobą najbardziej tęsknie..no i Januszekk 
Bart - Pon 18 Kwi, 2011
martin.h - Pon 18 Kwi, 2011
Dokładnie, tutaj się z Tobą zgodzę M, jak to ciężko przechodzi przez gardło, ale jestem podobnego zdania. Czas oczywiście sobie zmierzyłem, ale raczej tylko z ciekawości. Jakiś czas temu byłem napalony aby sobie kupić jakieś opony do upalania itp. ale stwierdziłem, ze to nie ma sensu, szkoda kasy bo i tak tego nie wykorzystam, a kasę lepiej przeznaczyć na dziwki. Liczy się tylko zabawa, czas ma drugorzędne znaczenie 
Bart - Pon 18 Kwi, 2011 Ależ Panowie, jak jestem tego samego zdania. Na próbach czasowych wypadam dramatycznie, ale jakoś tam sobie z samochodem radzę. na torowe imprezy jeżdżę dla samej radości pojeżdżenia samochodem, no i dla towarzystwa przede wszystkim
oj Marcin, Marcin. Zrób to w końcu
martin.h - Pon 18 Kwi, 2011
Sranie w banie, najpierw obiecujecie, a jak przychodzi co do czego to dupa blada
mi - Pon 18 Kwi, 2011 Ależ Panowie, jak jestem tego samego zdania. Na próbach czasowych wypadam tak se, ale jakoś tam sobie z samochodem radzę. Na torowe imprezy jeżdżę dla samej radości pojeżdżenia samochodami, no i dla towarzystwa przede wszystkim
Janusz - Pon 18 Kwi, 2011 ej no kuwa bez jaj... no na wyrazowie zawsze była najlepsza atmosfer.. naśmiewanie się z innych skutery, lasery, pleśniowe sery, wozy transportowe, pedały eksperci itp.. jakos tak zawsze zabawnie było... i wynikało to tylko wyłacznie z tego powodu ze zakamuflowani niemcy sa rozrywkowi  ale sory, jazda po torze bez spinki na czas to marnowanie czasu i pieniędzy przejechać na poł gwizdka toja sie mogę do piekarni po chleb w niedziele, albo z rodzicami do kościoła. Nie wazne jakie sie ma opony i jak przygotowany samochód, na torze frajda jest dopiero wtedy jak się idzie w swoim subiektywnym odczuciu najszybciej jak się da danym sprzętem i ze swoimi umiejętnościami, oczywiście ważne żeby ta granice przesuwać i ble ble ble, pomijam tutaj tez fakt o to kto jest który w tabeli, itp itd... mówię o samym funie z jazdy, moim zdaniem turlanie się po torze bez spinki jest po prostu z dupy, a jazda na czas skutecznie ta spinkę wytwarza. (wyjątkiem było bmw rabiego gdzie jechałem na na pół gwizdka a było mega, ale to nie mój samochód i rwd )
przypomina tutaj wyrazów po którym upalałem jeszcze focusa, pełna seia ni jak to nie sportowe, czas z końca tabeli (aczkolwiek wtedy czasy były chyba lepsiejsze bo miałem chyba 44 albo 45s nie pamiętam już, ale tor był w innym stanie zupełnie.) a tez wydawało mi się ze już idę najszybciej jak umiem i fun był
aha chciałbym jeszcze podziękować za pochwały... choć uważam ze sa mocno na wyrost, fakt ze lubię sobie isc na tyle na ile potrafię, ale tor jazdy jeszcze pozostawia trochę do życzenia, no i niestety dość nerwowy jestem co tez sie potem na jazdę przekłada tak czy siak jeszcze dużo trenować muszę żeby powiedzieć ze faktycznie coś tam skręcam
Anonymous - Pon 18 Kwi, 2011 mi, to ten pug był umyty??karwa to jak on wyglądał gdy był brudny  ale auto jest mistrz przyznam sie ze troche obsrany byłem i jechałem nim delikatnie bo to nerwowa dzifka.BMW pozniej tez troche zacząłem ogarniac ale dopiero po tym jak mi pokazałes jak tym jechac
Bart, qurwa to jak powinienem wyglądać??
kupuj e36 cabrio,będzie mozna ponakurfiac i lansik będzie... Napinki na czasy nie miałem zadnej ,nawet nie wiem jaki dokładnie zrobiłem,chyba cos koło 45s,ale chętnie bym się dowiedział ile inni mieli,jest jakis dostęp do wszystkich czasów?? Mam juz nowe opony + 3 śmietnikowe do zajechania,wiec zgłaszam gotowość na następne upalanie 
mi - Pon 18 Kwi, 2011
dobra, dobra, nie obsraj się. Było pięknie i zniszczyłeś system.
to akurat fakt, ale w Twoim wieku można sobie jeszcze na to pozwolić 
a gówno tam 
mistrz nie mistrz, nerwowe jest jak ta lala, jest czym walczyć o przetrwanie
Bart - Pon 18 Kwi, 2011
no jakoś tak... inaczej
Spoko, ładny chłop jesteś, taki z charakterem! ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Janusz - Pon 18 Kwi, 2011
poza tym wiesz, show musi być 
|
||||||||||||||||||||||||||||||
