To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - Żremy gówno

KonradMK - Wto 05 Sty, 2010

eM napisał/a:
Kondziu się obudził z ręką w nocniku,
gratulacje.


kurwa ale ty jesteś mądry, wszystko już wiesz, wszystko widziałeś, znasz się najlepiej na spiskach i antykoncepcji. gratulacje.

Walle - Wto 05 Sty, 2010

czytałem to z pół roku temu w DF. Stosuję się, nie kupuję pangi, raczej 4 plasterki szynki za 5 dych.
Franek - Wto 05 Sty, 2010

Zawsze znajdzie się ktoś kto nie chce mieć strat i będzie przerabiał produkty by ponownie je sprzedać. Kupując nawet z małej masarni/zakładu nie macie gwarancji, że jakościowo jedzenie jest ok. Tacy mali przedsiębiorcy są czasem jeszcze gorsi, bo jeśli obracają małą ilością gotówki, to starają sie wyszstko wyprzedać w pień.
Chociaż nie mówię, że jest to reguła.

M - Wto 05 Sty, 2010

Barejka napisał/a:
Drugi przypadek to pieczywo z Tesco, maja jakis tam swoj piec, a co im sie nie sprzeda i zazieleni sie idzie powtornie do ciasta i w piec ;D

To jest akurat normalna technika ponownego wykorzystania pieczywa, powszechna i nie zabroniona.
Pranie kiełbasy juz nie.

Barejka - Wto 05 Sty, 2010

eM, ale mowie tu o pieczywie juz zielonym, a nie takie z poprzedniego dnia
Maciusiowy - Wto 05 Sty, 2010

a tak w ogóle to z jednej strony spuszczamy się nad kiełbą czy szyną, która coprawda czasami faktycznie jest gównem, a z drugiej sami, świadomie to gówno jemy we wszelkiej maści fast-foodach - i nie mówię tutaj o Macu czy BK, bo tam obowiązują przynajmniej jakieś zasady higieny, ale jakichś no-name fast foodach, gdzie tak właściwie nie wiesz, czy właśnie wpychasz w siebie jakiegoś niedawno jeszcze bezdomnego kota czy inne cuś...

po części zgadzam się z bartem, bo to mądry chłopak:

bart napisał/a:
jeśli to gówno jest smaczne i niezbyt szkodliwe - mogę je żreć


amen

Jakarti - Wto 05 Sty, 2010

Walle napisał/a:
nie kupuję pangi


a ja ostatnio kupilem, zjadlem i zyje :D
pyszny obiadek :D

mekong rulz!! :d

Walle - Wto 05 Sty, 2010

wiadomo, że będziesz żył :) tylko to jest działanie długofalowe i mocno powiązane - tu zjesz pangę, tu kebab z mięsa zeszłorocznego łosia i pomału, powolutku ruinujesz organizm ;D
martin.h - Wto 05 Sty, 2010

Maciusiowy napisał/a:
ale jakichś no-name fast foodach, gdzie tak właściwie nie wiesz, czy właśnie wpychasz w siebie jakiegoś niedawno jeszcze bezdomnego kota czy inne cuś...

Bez przesady. Mamy w Chorzowie taką całodobową budkę i jak się wraca z imprezy to czasem coś się zje. Za 4 zł masz hamburgera 3 razy większego niż w macu i dużo pyszniejszego. Kilkanaście razy tam jedliśmy i jeszcze nikomu nic nie zaszkodziło.

W jedzeniu najważniejsze jest aby smakowało. Muchy też żrą gówno i żyją.

Bart - Wto 05 Sty, 2010

pyszniejszy to chyba nie do końca trafione słowo w wypadku hamburgerów za 4 zł ;D
Maciusiowy - Wto 05 Sty, 2010

martin.h napisał/a:
Mamy w Chorzowie taką całodobową budkę


My też taką mamy...i zawsze mam sranie po tej "bułce z nadzieją". Pomyśl, co gość w takiej budce robi przez cały dzień...gdzie ręce myje, gdzie kupona, gdzie śmigłem kręci...

martin.h napisał/a:
Muchy też żrą gówno i żyją.


ale co to za życie...robrajające są te Twoje przykłady z dupy (tutaj niemalże dosłownie stamtąd) :> nie pozostaje mi nic innego jak życzyć smacznego...gówna rzecz jasna

M - Wto 05 Sty, 2010

martin.h napisał/a:
W jedzeniu najważniejsze jest aby smakowało. Muchy też żrą gówno i żyją.

Mysle Martin ze czasem strach CI podać reke.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Jacek - Wto 05 Sty, 2010

Jakarti napisał/a:
Walle napisał/a:
nie kupuję pangi


a ja ostatnio kupilem, zjadlem i zyje :D
pyszny obiadek :D

mekong rulz!! :d

jasne, można jeszcze popić winkiem za 3,85 z mega siarą i też się przeżyje.
panga to ściek. proponuję zagłębić się ten temat to ci się odechce.
sam nie wierzyłem w to co widziałem i przeczytałem.

martin.h - Wto 05 Sty, 2010

bart napisał/a:
pyszniejszy to chyba nie do końca trafione słowo w wypadku hamburgerów za 4 zł ;D

Mnie i wielu moim znajomym smakuje lepiej niż ten w maku.

qbus - Wto 05 Sty, 2010

bart napisał/a:
pyszniejszy to chyba nie do końca trafione słowo w wypadku hamburgerów za 4 zł ;D


ziom wezme was na hamburgera do Skawiny jak bedziecie w krakowie to zobaczysz ze mozna zjesc naprawde dobrze za 4 zł :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group