Marek23 - Wto 06 Sty, 2009
Ja wierzę, ze to prawda i śmieję się z właściciela. Następny "ogarniacz".
Dokładnie,cena z kosmosu. Anonymous - Wto 06 Sty, 2009
A z tym sie zgadzam akurat 
pP - Wto 06 Sty, 2009
czy drugie pierwszego nie wyklucza?? rasta - Wto 06 Sty, 2009 Nie zgodzę się z wami, stan samochodu to IGŁA. 100% pewny, w dodatku nie widział nigdy śniegu, może klka razy deszcz. A RS'y same z siebie trzymają bardzo cenę, za seryjnego (z niepewną przeszłością) na Allegro spokojnie wołają 60 tyś. wystarczy looknąć. Fura robi niskie 13 na 1/4, w pełnym rynsztunku na seryjnej oponie GY F1, 0-100 ma zmierzone 5,25s a z rolki to niszy i 400 konne Evo. A za 30 tyś. to możecie se Fokę TDCI w kombi kupić co najwyżej,a nie RS'a 
rasta - Wto 06 Sty, 2009
Bądzmy powaznie przecie wiadomo, że nie dłubał RS's po to bym wizić nim zakupy z Tesco. Jakbyś pP, pojechał na Cynamonowy Slajd, który organizuje co roku Klub Subaru tobyś wiedział co to znaczy prawdziwe upalanie i dawanie furze w pierdol, przy tym jazda po asfaltowym torze gokartowym czy przejechanie 400 nawet nie jest rozgrzewką. rasta - Wto 06 Sty, 2009
Sprawa wygląda tak, że Sluger niesamowicie dbał o ten samochód, to była dla niego fura sezonowa, na co dzień odpychał się Mondkiem ST, a jak chciał se polatać bokami to ma jeszcze Mustanga. Może niektórzy tego nie rozumieją, po nim widać, że to prawdziwy pasjonat Forda, woli kupić znowu RS'a, zamiast Evo czy Sti, pomimo tego, że ma na to kasę. Po prostu ten samochód nie widział soli, szutru, błota, i nie ma to nic związanego z jego umiejętnościami. Swoją droga, na Rakietowej wyciągał klasę, łojąc nie jedno Evo i Sti. Vlodarsky - Wto 06 Sty, 2009 jemu się dziecko z rok temu urodziło ? nie wiem czy z nim nie rozmawiałem kiedyś parę razy... a Mondeo na Poznaniu jeździł chyba. szymlorek - Wto 06 Sty, 2009 Cena z kosmosu zważywszy na to że to tylko Fwd by ford.. Raz że cena w zakresie cenowym sti / evo Dwa że ile by na 400 metrów nie miało to wiekszość tutaj kocha skręcanie a tu wiekszą frajde daje imho jednak czterołap. Generalnie produkt fajny ale o odbiorce na niego za tą cene bedzie bardzo trudno.. rasta - Wto 06 Sty, 2009 Dlatego Sluger raczej nie nastawia się na sprzedaż. Panowie gdyby patrzeć racjonalnie, to żaden nowy Focus RS nie powinien się sprzedać bo za jego cenę można mieć Evo/Sti czy coś tam jeszcze, a jakoś już wszystkie są na pniu zamówione pomimo, że jeszcze nie ruszyła sprzedaż. TomsoN - Wto 06 Sty, 2009 Tak to jest jak ma się coś wspólnego z siecią dealerską Forda, wtedy ja też bym śmigał nimi 
rasta - Wto 06 Sty, 2009
I tak i nie. Mając hajs na Evo pomimo tego, że twój tata ma salon Forda nie kupił byś sobie go, he? pP - Wto 06 Sty, 2009
no proste, tylko po co pisać w ogłoszeniu
to tak jak ktos w ogloszeniu pisze, ze samochód od niepalącej kobiety, która jeździła tylko to kościowa w niedziele, fura zrobiona na 330 musiała być upalana, a to, że o nią dbał to druga sprawa i bardzo ważna; jak ja patrze (mam nadzieje ze ktos mnie poprze:) na samochód mocniejszy to wole jak ktoś napisze, że serwisował na oryginalach i że dbał o samochód, aniżeli ze fura nie była upalana; rasta - z pewnością jakbym miał kasę to bym nie jeździł fiestą tylko takim RS-em, samochód mi się bardzo podoba, po prostu koleś bardzo dziwnie pisze, k-mart - Wto 06 Sty, 2009 Ja w pewnym sensie rozumiem pasjonata ze nie startuje w kazdym sprincie i innych mozliwych zawodach, tez bym tego nie robil majac n.p. williego w perfekcyjnym stanie. Ale pare razy w zime lub w deszcz mozna wyjechac majac takiego wymiatacza, dla wlasnej frajdy, bez zadnych ambicji.
anjas - Wto 06 Sty, 2009
skoro cena nowego ST to 125 tysięcy to na pewno nie kupisz za tyle nowego Evo a tym bardziej STI. anjas - Wto 06 Sty, 2009 Chodziło mi o cenę RS. Sorry. (co się stało z edytowaniem... ja się pytam, co?) |
||||||||||||||||||||||||||||
