o to to martin.h - Pią 04 Maj, 2012 Wszystko fajnie tylko, że nie pedałując koło kręci się tak samo jakbyśmy pedałowali qbica - Pią 04 Maj, 2012 no nie do końca martin.h - Pią 04 Maj, 2012
qbica napisał/a:
no nie do końca
Bo jest jeszcze bębenek, o którym wspominałem, a wszyscy się śmiali mi - Pią 04 Maj, 2012 nie no, dobra - napiszę to. Martinku - ile razy rozbierałeś tylną piastę i il ich już życiu zajeździłeś?martin.h - Pią 04 Maj, 2012 Rozbierałem kilkukrotnie, wymieniałem łożyska, połamane ośki - w starych mtb był to element wymienialny.
I akurat wiem jak taki element jest zbudowany. Raz miałem przypadek, że poluzowała się kaseta (efekt podobny jakby padł bębenek), przy obciążeniu było cicho, a gdy nie było obciążenia coś stukało w tylnym kole.
Więc jeśli jesteś mądrzejszy to napisz wprost o co chodzi, a nie strzelaj pytaniami i uśmieszkami wkoło
Ja starałem się pomóc, a Ty tylko próbowałeś zrobić z kogoś idiotę mi - Pią 04 Maj, 2012 tak będzie ładnie, romantycznie i przynajmniej uniknę dalszej dyskusji:
CHRZANEK - Pią 04 Maj, 2012
martin.h napisał/a:
przy obciążeniu było cicho, a gdy nie było obciążenia coś stukało w tylnym kole.
O to to to !!!
Tak własnie jest.
Na razie mam rozwiązanie doraźne: słuchawki na uszy i volume na maksa.
Rower jeździ, więc jeździć będzie dopóki się coś nie rozleci
I jeszcze jedno pytanie do ekspertów:
Jeżdże wyłącznie turystycznie po utwardzonych szlakach głównie w weekendy a i tak łańcuch musze wymieniać co roku.
Kupuje najtańsze łańcuchy pod kasetę 9 rzędową.
Czy zakup 2x droższego łańcucha zaowocuje 2x dłuższą żywotnością ???
Ponieważ w tym roku i tak muszę wyminić kasetę bo jest styrana to może warto przyinwestować w łańcuch ???martin.h - Sob 05 Maj, 2012 CHRZANEK, ile robisz km rocznie? Ja na swoim łańcuchu zrobiłem już 3k km i na pewno nie jest to topowy sprzęt bo zarówno kaseta jak i łańcuch to tylko Alivio, do końca sezonu powinien wystarczyć, a później mam zamiar zmienić cały napęd
Jak chcesz przyinwestować w łańcuch to wypadałoby i przyinwestować w kasetą bo "twardy" łańcuch zrobi z niej mielone. Kup łańcuch i kasetę podobnej klasy, a 5k km powinien wytrzymać bez problemu, tym bardziej jak piszesz, że jeździsz po płaskim.
A odbiegając od tematu zrobiłem dzisiaj 74km, wyszedłem z domu o 11, wróciłem godzinę temu, ale fun był niesamowity martin.h - Sob 05 Maj, 2012 Że tak powiem, ładnie nadupcają chłopaki
ani martina ani mi nie wypatrzylem hejterzy
(16.09 - SM w dabrowie gorniczej)martin.h - Pon 07 Maj, 2012 Jakby ktoś był chętny to prawdopodobnie 19.05. (prawdopodobnie bo termin może się jeszcze zmienić) o godz. 7-7.30 z Katowic (Multexim) wyruszamy do Krakowa. Plan to lajtowa wycieczka (o ile można tak powiedzieć o dystansie ok. 100km) dość ciekawymi terenami, przewidywany asfalt to ok. 30%, reszta to teren Śpieszyć się nie będziemy bo mamy na to cały dzień, po drodze planujemy kilka postojów, aby uzupełnić płyny i coś zjeść. Powrót wieczorem pociągiem. Gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam na PW michool_vt - Pon 07 Maj, 2012 dajcie cynka, ktoredy bedizecie jechac, przewietrzyłbym chetnie rowa jakbyscie gdzies w poblizu przelatywali
ps. znam fajne traski dolinkami podkrakowskimi, ale generalnie musielibyscie mnie cholowac, bo nie jezdzilem na rowerze z milion lat martin.h - Pon 07 Maj, 2012 Michał, dolinki zaliczamy obowiązkowo Jedziemy przez Chrzanów i ogólnie będziemy się trzymać autostrady, jeśli będziesz chętny to oczywiście zapraszam, zgadamy się gdzieś na trasie michool_vt - Czw 10 Maj, 2012 przewietrzylem dzis rowa
lamperium wina i zaraz padne na pysk