To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

MotorSport - Nasze Zimowe Próby, Treningi, Upalania

was79 - Wto 28 Gru, 2010

tak masz racje, niecałe 100km.
Ale sama aglomeracja śląska to ponad 2 mln mieszkańców...

Jaco - Wto 28 Gru, 2010

Fakt, że brakuje toru ale mamy masę oesowych dróg :> przynajmniej na Podbeskidziu :)

Wracając do grupowego upalania po okolicach Wisły to mam dobrą informację, śnieg dzisiaj sypie od rana i ma tak być do końca tygodnia xD więc może w pierwszym tygodniu stycznia uda się coś zorganizować?


Kto się pisze?

qbica - Wto 28 Gru, 2010

ja, ja! ;D naprawilem wycieraczke i przydrutowalem wydech, więc można coś znów poupalać ;D
Janusz - Wto 28 Gru, 2010

Jaco napisał/a:
Wracając do grupowego upalania po okolicach Wisły to mam dobrą informację, śnieg dzisiaj sypie od rana i ma tak być do końca tygodnia xD więc może w pierwszym tygodniu stycznia uda się coś zorganizować?


hmm... a może tak po sylwestrze z soboty na niedziele... bo na takie upalanie to trochę czasu potrzeba żeby dojechać itp... wiec dobrze by było żeby nie trzeba było iść do pracy an drugi dzień...
Tak czy siak ja się pisze... zresztą i tak dzisiaj jadę poopalać po okolicy...
Tylko co z miejscem ?? ja co prawda bede miał wszędzie daleko ale nie będę lamentował... byle tylko nie było w okolicy Cieszyna tylko bardziej, wisła, Kubalonka.. a gdyby był Kocierz to juz w ogóle mistrz :D tyle ze kocierz jakiś taki niespecjalny jest ...

Jaco - Wto 28 Gru, 2010

Racja lepiej przez weekend to jakoś zorganizować tylko czy wszyscy dojdą do siebie ?
Janusz - Wto 28 Gru, 2010

Cytat:
Racja lepiej przez weekend to jakoś zorganizować tylko czy wszyscy dojdą do siebie ?


no po sylwestrze na drugi dzień ok połnocy to jzu raczej wszyscy będą trzeźwi, chyba ze ktos zamierza jeszcze w sobotę rano chlać na potęgę :P

a poza tym tak szczerze powiedziawszy to Ci co faktycznie będą chcieli jechać to pojada, a pierdoły co tylko gadaj to i tak nie pojada, choćbyśmy to nie wiem w jak przystępnym terminie zrobili... dlatego zróbmy wtedy kiedy będą dobre warunki i kiedy to będzie miało sens i juz :)

Anonymous - Wto 28 Gru, 2010

Janusz napisał/a:
was79 napisał/a:
kurde dupny Śląsk, czemu tutaj nikt takich pojeżdżawek nie organizuje? założe się, że byłoby dużo chętnych , żeby polatać legalnie i bezpiecznie


bo nie macie lotnisk :P

Są pojeżdzawki , o których wiedzą tylko wybrani ;D
W promieniu 40km od Katowic, są 3 lotniska na których teoretycznie można jeździć - w zeszłym roku zaliczyłem dwa z nich ;P - Bart i Dżon ,też coś na temat katowickiego lotniska, by mogli coś powiedzieć :lol2:

arssss - Wto 28 Gru, 2010

Ja się piszę jeśli mogę oczywiście :D
Tylko z racji umiejętności i cudownych opon raczej tak powolutku na końcu za Wami wszystkimi. Ale za to mogę zabrac trytytyki linke kable do aku i jakieś inne pierdoły na wszelki wypadek :P

Janusz - Wto 28 Gru, 2010

arssss napisał/a:
Ja się piszę jeśli mogę oczywiście :D

a czemu miałbyś nie móc ?? gdybyś był nieproszony to byś nie widział tematu :P apropo czy ten temat jest widoczny dla niezarejestrowanych użytkowników?? bo może lepiej żeby cały internet nie wiedział kiedy i gdzie się umawiamy :P

arssss - Wto 28 Gru, 2010

No nie wiem zawsze może to by spot tylko dla wybranych :D
Czyli jak coś to ja sie pisze . Z soboty na niedziele mi odpowiada.


No chyba,że coś sie opóźni i nie odbiorę jutro auta ,ale wątpię w to. :)

Jaco - Wto 28 Gru, 2010

Im więcej nas będzie tym lepiej :) Czyli wstępnie: Sobota w nocy gdzieś w okolicach Bielska, Wisły?
Koto - Wto 28 Gru, 2010

No pięknie, a ja 3 stycznia z Zieleńca wracam :/
Jaco - Wto 28 Gru, 2010

:/ szkoda..
Koto - Wto 28 Gru, 2010

Ale wiecie co, droga do Zieleńca jest całkiem niezła i utrzymana na biało :D
Chcę z kumplem załatwic jakiś dzień jeżdżenie po kopalni w Kaczycach, jest tam trochę nieużywanych dróg, musimy załatwic ich odśnieżenie bo w ogóle odśnieżane nie są i jakieś pozwolenie na upalanie ale z tym nie powinno byc wielkiego problemu.
Miejsce o którym piszę:

Janusz - Śro 29 Gru, 2010

a ja polatałem wczoraj po mojej klasycznej trasie, czyli trochę po wiochach kolo domu i po zagórzu... niestety po wiochach się kiepskawo jeździło bo śnieg nie padał wieczorem tylko popołudniu w efekcie były juz porobione koleiny trochę z których raz wydostawał się lód a raz asfalt... tak wiec wpadając w zakręt nie było wiadomo co nas zaraz chwyci czy polecimy na lodzie czy przejdziemy po śniegu, czy złapiemy przyczepność na asfalcie ;/
Na zagórzu niestety dalej sa te dziury które wystąpiły po pierwszych roztopach i które psuja cała trasę... bo przez to ze trzeba do nich zwolnic nie ma sie prędkości w następnych zakrętach, a akurat niezależnie od strony w która sie jedzie po tym dziursku sa fajne sekwencje... niestety fwd nie jest w stanie sie do nich rozpędzić... do tego było juz mocno wyślizgane przez nicienia (czy jakoś tak), przynajmniej "nicień" pisało na tylnej szybie, ale nie zwróciłem uwagi czy ta czarna 106 była z klata czy nie, ale pewnie jakis rajdowiec bo był z obstawa mondeo w kombi... pogadałem z nimi tylko chwile bo mnie mega fkurffiiiał jeden koleś co z nimi był.... przejechałem sie dwa razy po lodowisku i zwinąłem na inne drogi bo po tym co zostawili na dwóch zakrętach, czyli czysty lód +tamte dziury które psuły resztę trasy nie było sensu jeździć ;/



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group