GeKo - Czw 22 Sty, 2009 Temat postu: [CAR]Klasa N4 Minuscytat z autoklub.pl
21 stycznia, na zaproszenie Andrzeja Górskiego, doszło w Krakowie do spotkania mającego na celu określenie zasad powstania klasy N4 Minus oraz regulaminu technicznego takiej klasy w rozgrywkach RSMP 2009.
Oprócz Andrzeja Górskiego, w spotkaniu wzięli udział Zbigniew Stec, Paweł Dytko, Wojciech Pischinger, Robert Gabryszewski, Łukasz Wizner jako przedstawiciele firm przygotowujących auta w Gr. N, Marek Tymiński jako Przewodniczący Komisji Technicznej PZM oraz Rafał Cebula jako przedstawiciel Rady Zawodników PZM.
Podczas spotkania po przeanalizowaniu kosztów budowy i obsługi samochodów Gr. N, ustalono wstępny zakres zmian w samochodach klasy N4 Minus, oraz dopuszczenie do rozgrywek RSMP 2009. Regulamin techniczny klasy N4 Minus zostanie w najbliższym czasie opublikowany na stronie PZM (www.pzm.pl).
Klasa N4 Minus powstanie jako klasa samochodów homologowanych w Gr. N, klasyfikowana w klasyfikacji klasy N4 Minus, Gr. N oraz klasyfikacji generalnej RSMP 2009.szymlorek - Pią 23 Sty, 2009 Klasa zrobiona chyba tylko po to żeby niektórzy nie zostali ze stadem lancerów w garażach Nie kumam czemu nie iść w ogólnoświatowy trend R2 s1600 s2000. Zapewne to N4- wcale nie będzie jakimś super tanim alternatywnym pomysłem na rajdowanie, za to będzie autem którym poza granicami naszego kraju ciężko będzie jakkolwiek porównać się z innymi kierowcami dysponującymi zupełnie innym sprzętem w innej specyfikacji..CHRZANEK - Pią 23 Sty, 2009 Nie mam zdania ale nie mam tez nic przeciwko.
1) Im więcej samochodów tym lepiej
2) Troche niższe koszty żeby sprawdzić sie w 4x4
3)
szymlorek napisał/a:
za to będzie autem którym poza granicami naszego kraju ciężko będzie jakkolwiek porównać się z innymi kierowcami dysponującymi zupełnie innym sprzętem w innej specyfikacji..
I tu wg mnie błąd.
W innych krajach takie samochody startują.
Albo temat umrze śmiercią naturalną, albo się rozwinie - i tyle Michał - Pią 23 Sty, 2009
Cytat:
Albo temat umrze śmiercią naturalną, albo się rozwinie
mądrość roku GeKo - Pią 23 Sty, 2009
szymlorek napisał/a:
Nie kumam czemu nie iść w ogólnoświatowy trend R2 s1600 s2000.
Właśnie problem Polski polega na tym że u nas każdy chce mieć naj, haj, spec, top-end super duper revolution, a na to stać tylko nielicznych, reszta się nie pcha bo bez hiper kasy nie ma sensu wsiadać do bidnej wersji auta. Tak zrobił Typa i w sumie zmarnował 2 lata w Nce.szymlorek - Pią 23 Sty, 2009 imho bardziej rozwojowy byłby puchar auta nieco tańszego w ogólnym zakupie niż evo, np markowy puchar C2, 207 na wzór pucharowych 206 itp.Mick - Pią 23 Sty, 2009
szymlorek napisał/a:
imho bardziej rozwojowy byłby puchar auta nieco tańszego w ogólnym zakupie niż evo, np markowy puchar C2, 207 na wzór pucharowych 206 itp.
pewnie zrobią sobie puchar np 207 S2000, bo pewnie od tego roku (jak sponsorzy dopiszą) będzie tego jeździć na prawdę dużo...
generalnie pomysł nieco chybiony... ale poczekamy zobaczymy... pewnie od tego roku i tak nic się nie zadzieje - identycznie jak z 3 ligą w zeszłym...martin.h - Pią 23 Sty, 2009 Co do klasy N4 minus to mam mieszane uczucia. Z jednej strony możemy spodziewać się więcej czteronapędówek, ale z drugiej strony ubędzie nam frekwencja w niższych klasach (a tam już jest biednie). Druga sprawa to powinni wprowadzić jakiś limit wiekowy dla rajdówek, bo znając polskie realia wszyscy wsiądą od razu do EvoX. Podobnie jak koledzy uważam, że PZM'ot powinien bardziej pomyśleć nad jakimś pucharem typu 207, Twingo RS. Auta byłyby na pewno tańsze, a rywalizacja ciekawsza.Marek23 - Sob 24 Sty, 2009 Dokładnie,niech myślą nad pucharami i niższymi klasami...CHRZANEK - Sob 24 Sty, 2009
Marek23 napisał/a:
Dokładnie,niech myślą nad pucharami i niższymi klasami...
Rok 2000 (albo 2001)
Puchar 106 rallye - 15 samochodów
Puchar Lanosa - 10 samochodów
Puchar Seicento - 25 samochodów
Widocznie za duzo tego było i przeszkadzało...
Prawda jest taka że jeżeli producent nie włoży serca (czytaj kasy) za swojej strony to na puchar zorganizowany przez PZM nie ma co liczyć...
Michał napisał/a:
mądrość roku
Uczę sie od moich mistrzów: Jacka Gmocha i Andrzeja Strejlau Jaco - Sob 24 Sty, 2009 Zanim pojawiła się info o spotkaniu w necie można było przeczytać list od zawodników
List otwarty w sprawie stworzenia klasy N4-
2009-01-19
Kryzys ekonomiczny, który ogarnął praktycznie cały świat odbija się także na sportach motorowych. W polskich rajdach jeszcze nie jest bardzo widoczny, gdyż w tej chwili mamy przerwę między sezonami, jednak zawodnicy dopinający budżety borykają się z coraz większymi problemami przy poszukiwaniu sponsorów. Stąd pomysł kilku kierowców startujących w RSMP, konsultowany z Główną Komisją Sportów Samochodowych na obniżenie koszów startów w Mistrzostwach Polski. Polega on na powołaniu nowej klasy „N4-„ (N4 minus). Wstępne szacunki pokazują, że koszt startów w jednym sezonie obniżyłby się o 25%, co pozwoliłoby także kierowcom z mniejszymi budżetami walczyć o tytuły mistrzowskie.
Klasa „N4-„ to samochody klasy „N4” ale wyposażone w seryjne skrzynie biegów, seryjne zaciski i tarcze hamulcowe oraz seryjne dyferencjały. Do aut można by stosować tylko „zwykłe” paliwo i najlepiej, gdyby przed sezonem został wyłoniony jeden dostawca paliw. Wiek kierowców nie miałby znaczenia. Aby klasa powstała, chęć udziału powinno zadeklarować minimum 5-ciu kierowców a tytuły byłyby przyznawane jak w każdej innej klasie. Ponadto zawodnicy byliby klasyfikowani w grupie N i oczywiście w generalce w poszczególnym rajdzie oraz w całym sezonie. Mamy nadzieję, że pomysł spodoba się środowisku rajdowemu, czekamy na deklaracje startów, które można przesyłać na adres: autosport@pzm.pl, ggrono@o2.pl.
Tomasz Kuchar – Po pierwsze chciałem wyrazić wielkie słowa uznania i szacunku dla wszystkich osób, które zainteresowały się pomysłem wprowadzenia małej grupy N – począwszy od samych zawodników, którzy byli w stanie zorganizować pospolite ruszenie, skrzyknąć się i podjąć decyzję, że zrobią coś razem (tutaj największe brawa dla Grześka Grono), poprzez wszystkich tunerów (szczególnie Dytko Rent, a konkretnie Paweł Dytko) na wszystkich działaczach, którzy obiecali wprowadzić odpowiednie zmiany i zapisy w regulaminach skończywszy.
- Nie chcę już teraz przypominać ile razy zapewnialiśmy z kilkoma doświadczonymi kolegami, że na pewno pomysł jest trafiony i że trzeba było go dawno temu - zrealizować…, najważniejsze jest, to że spowodowaliśmy, że przynajmniej jedna klasa będzie dużo tańsza i będzie dostępna nie tylko dla zawodników z grubymi portfelami i możnymi sponsorami, ale także dla tych, którzy takich możliwości nie mają, ale są utalentowanymi zawodnikami.
- Ponadto chciałem zdementować krążące plotki o rzekomym potwornym konflikcie pomiędzy moim zespołem, a Andrzejem Górskim, spowodowanego tym, że my proponujemy tanią enkę, a Andrzej na złość wprowadza drogą klasę OPEN i auta WRC. Konfliktu żadnego, przynajmniej z naszej strony nie ma. Andrzej wykonuje kawał dobrej roboty i wiele z jego pomysłów jest bardzo trafnych, natomiast nie myli się tylko ten, który nic nie robi. Chciałbym jedynie usłyszeć jasną deklarację Andrzeja, iż dobrze przypuszczam, że auta WRC oraz OPEN nie będą mogły startować na początku stawki oraz wygrywać poszczególnych rajdów i nie spowoduje to fałszywego wrażenia przekazanego przez media relacjonujące rajdy, że są to domniemani ich zwycięzcy.
Kocham ten sport i marzę o rajdach na których będą setki startujących, a determinantą wyników nie będzie sprzęt i budżet, tylko umiejętności załogi. Uważam, że mała grupa N jest pierwszym, lecz bardzo dużym krokiem do osiągnięcia tego celu. Oby tak dalej Panowie, wielkie gratulacje !
Paweł Dytko – Pomysł na obniżanie kosztów uczestnictwa dla kierowców z mniejszymi budżetami od dawna chodził mi po głowie. Dwa lata temu powstała podobna inicjatywa pod nazwą Team 07, ale wtedy kierowcy nie mieli odrębnej klasyfikacji i musieli tymi słabszymi samochodami walczyć normalnie w grupie N. Teraz sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Kierowcy mieliby „ o co jechać, o co walczyć” a wiadomo, że to motywuje i podnosi poziom rywalizacji. Jestem przekonany, że to idealne rozwiązanie na „trudne czasy” i z pewnością rozstrzygnie dylemat wielu zawodników – jechać taniej, czy zawiesić kask na kołku?
Grzegorz Grono – Myślę, że jest to super pomysł i na pewno będzie się cieszył ogromnym zainteresowaniem. Kiedy rozmawialiśmy z Pawłem o kosztach budowy normalnej N-ki to mało nie umarłem lecz w trakcie rozmowy przypomnieliśmy sobie o pomyśle Tomka Kuchara, który to na łamach magazynu WRC podał pomysł stworzenia klasy N4 – jako sposób na ratowanie rajdów. Myślę , że stworzenie takiej klasy uatrakcyjni polskie rajdy i przyczyni się do tego, aby na liście startowej było więcej niż średnio 30 załóg. Po rozmowie z Pawłem i Tomkiem podzwoniłem po kilku osobach i w efekcie powstała lista mocno zainteresowanych zawodników klasą N4-. Trwają też rozmowy z dostawcą paliwa dla klasy N4-. Jest to na razie w formie planowania, ale jeden z koncernów już zainteresował się pomysłem.
Lista zainteresowanych:
Grzegorz Grono
Paweł Danys
Sławek Naradowski
Kuba Wysocki
Mariusz Nowocień
Łukasz Złotnicki
Ariel PiotrowskiCHRZANEK - Sob 24 Sty, 2009
Jaco napisał/a:
Ariel Piotrowski
O kur*a ...Jaco - Sob 24 Sty, 2009 Jakie napisał ja to tylko skopiowałem do tematu..szymlorek - Sob 24 Sty, 2009 Może to ja mam dziwne myślenie ale nie wiem czy powożenie pół seryjnym lancerem jest taką wymarzoną wizją?
Skoro kierowcy mają inciatywe jeżdżenia autami na podobnym poziomie sprzętowym to władować się w jakieś małe świeże rozwojowe auto np. C2 challenge i jeździć kompleksowo profesjonalnie przygotowanymi autami na dużym hamulcu i dobrym zawiasie a nie 200konną czteropędną krową na seryjnym hamulcu bo to dla mnie nieporozumienie.
Już widze spadanie w dół rościszowa na takim seryjnym hamplu, będzie trzeba mieć grande jajka żeby oglądać zawodników na samym dole bo dochamowywać będą się już chyba tylko siłą woli CHRZANEK - Sob 24 Sty, 2009
szymlorek napisał/a:
będzie trzeba mieć grande jajka żeby oglądać zawodników na samym dole bo dochamowywać będą się już chyba tylko siłą woli