co sądzicie o niej ?Bad-i - Pią 28 Lis, 2008 wziąłbym ją dla samych kołpaków
a tak powaznie - jedz na przeglac, zbadaj co i jak i wtedy decyduj. Bo rozumiem ze to ma byc cos tylko do jazdyanjas - Pią 28 Lis, 2008 Sprowadzona po małej stłuczce / przednie poduszki wystrzeliły...
Jakoś mi te dwie informacje do siebie nie pasują.
Też dotyczy Ibizy.
Oczywiście nie straszę, ale uważam, że jak się kupuje taki samochód to trzeba go 25 razy sprawdzić i 32 razy się zastanowić.lukp - Pią 28 Lis, 2008 na Was zawsze można polegać Anonymous - Pią 28 Lis, 2008 2lata temu szukałem Ibi z Dieslu i z doświadczenia powiem ci tak:
auto sprowadzone z francji w październiku 2007 po drobnej stłuczce, - to juz jest bardzo wazna informacja .... auta z francji ktore ogldałem były niby po małej stłuczce a całe malowane - sprawdz to dokladnie !!!
1.9SDI - nic nie pali w zasadzie 5l po miescie nawet mozna zejsc ... w trasie nawet 4!!!! kuzyn miał w Fabii ....
cała reszta jest naprawde przyjemna w tym aucie, dobra pozycja za kieropwnica wg mnie, sporo mozliwowsc regulacji kolumny i fotela, niezla widocznosc i co wazne w zasadzie to auto sie nie psuje .... tzn egz 2 ktore znam sie nie psuły ...
dla kobiety fajne auto wg mnie .... tylko wazne zeby nie było mocno uderzone ....Jakarti - Pią 28 Lis, 2008
lukp napisał/a:
co sądzicie o niej ?
nie znam dziewczyny.KonradMK - Pią 28 Lis, 2008 nic się nie kupuje z francji. oni tam masakrują auta.pP - Pią 28 Lis, 2008
Cytat:
nic się nie kupuje z francji. oni tam masakrują auta.
podzielam, oni traktują fury jako środek transportu i tyle, te auta niekoniecznie są po dzwonach jednak mają każdey element malowany, bo był przytarty, lekko wgnieciony itpGotti - Pią 28 Lis, 2008
pP napisał/a:
Cytat:
nic się nie kupuje z francji. oni tam masakrują auta.
podzielam, oni traktują fury jako środek transportu i tyle
a jak ma się traktować ibize sdi? Tylko w pl to auto spod koca i od 60latka któremu trzęsące się ręce nie pozwalają utrzymać kluczyka.KonradMK - Pią 28 Lis, 2008 słusznie ale kto chce kupić auto po gradobiciu, z ujebanym lusterkiem, ze zderzakiem od wersji sprzed liftingu i z każdą felgą inną?pP - Pią 28 Lis, 2008
Gotti napisał/a:
a jak ma się traktować ibize sdi?
tak samo jest traktowany nowy accord czy passat czy cokolwiek innego, dla nich to jest przedmiot taki sam jak zelazkoGotti - Pią 28 Lis, 2008
pP napisał/a:
Gotti napisał/a:
a jak ma się traktować ibize sdi?
tak samo jest traktowany nowy accord czy passat czy cokolwiek innego, dla nich to jest przedmiot taki sam jak zelazko
Jak w każdym cywilizowanym kraju auto które służy do pracy tak wygląda. Tylko w Polsce auto kupuje się na całe życie albo przynajmniej 5 lat i musi być wychuchane i wygłaskane. W innych krajach takie auto jest zmieniane po 3 latach, lub szybciej w zależności od leasinguszymlorek - Pią 28 Lis, 2008 Dzielenie aut ze względu na region użytkowania jest bezsensowne.
W niemczech też jak pojedziesz z 10 eurasami w kieszeni to kupisz śmietnik na kołach.
Miałem w domu jakies 4 auta z francji, wszystkie 2-5 letnie max i żadne nie był po gradobiciu etc.
Wiadomo jednak że nie można sie spodziewać cudów po 6 letniej ibizie w bądź co bądź jeszcze świeżej budzie w dieslu a to wszystko za 15k pln
lukp PWGotti - Pią 28 Lis, 2008
szymlorek napisał/a:
Wiadomo jednak że nie można sie spodziewać cudów po 6 letniej ibizie w bądź co bądź jeszcze świeżej budzie w dieslu a to wszystko za 15k pln
CCC - Cena Czyni Cuda KonradMK - Pią 28 Lis, 2008 wszyscy macie rację, dlatego 6 letnią ibizę lepiej kupić od dziadka w Polsce