Vlodarsky - Sob 03 Maj, 2008 Temat postu: Bez krwi się obeszło... Ponieważ jutro Vlodarsky wraz z ukochaną Katarzyną jedzie w pewną podróż postanowiłem poprawić kilka usterek w białym złomku - AXie. Kiedy to stwierdziłem, że już nic więcej nie da rady zrobić udałem się w podróż do Katarzyny. Wjeżdżając z Conrada w Powstańców Śląskich zauważyłem za sobą czoperka  takie tam suzuki albo inny jakiś... a więc delikatnie szybciej przyśpieszyłem - i odrazu zahamowałem bo było czerwone   a Pan na czoperku obok... Stoimy, stoimy... już miałem wyjść i sobie ciśnienie w kołach posprawdzać kiedy to usłyszałem jak Pan sobie bulgocze silniczkiem no to mówie "niech Cię gęś kopnie" i się napinam za nami jacyś młodzi ludzie w jakimś Japońskim aucie też chcą za nami uderzać ale hoolllllaaaa panowie ten wyścig jest mój
uwaga !!!!!! żółte !!!! zielone i pełen męski narząd płciowy w damskim !!!!!!!! ruszamy !!!!!! start lepszy dla motoru o jakieś 1,5 metra był z przodu do połowy pierwszego biegu. Pod koniec już równo. Miałem otwarte okno (otwiera mi się lewe do połowy to se otworzyłem) i słyszałem ten ryk - ależ on naginał... ehhh no ale wracając do tematu koniec drugiego biegu i początek trzeciego już były dla mnie... na czwartym miałem już ze dwie długosci. Na mej twarzy pojawił się banan Pan zjechał za mnie, żeby nie stać obok na następnych światłach.
Żadnych gratulacji ani nic... ale i tak się ciesze. AX masakrator ( 88KM ) mi - Nie 04 Maj, 2008 restepka! (...a czopery są dobre dla pedałów  )
strick - Nie 04 Maj, 2008
A co, podobaja Ci sie? 
mi - Nie 04 Maj, 2008 ciiii 
CHRZANEK - Pon 05 Maj, 2008
Hehehehe Ja już się wczoraj przekonałem że AX jest niepozorny, ale zbiera się zdrowo 
anjas - Pon 05 Maj, 2008 tak, w końcy to 1.1
http://picasaweb.google.c...581963306143954 Anonymous - Pon 05 Maj, 2008 heheh zajebisty opis!!! |
||||||||||
