HydePark - agencje ochrodny czyli temat z dupy...
lenny - Sob 01 Mar, 2008 Temat postu: agencje ochrodny czyli temat z dupy... kurde... ale zawiało u mnei przed chwilą... moje 4 metrowe tuje pogiely sie do wysokosci plotu.. masakra...
ale ok, do sprawy..
pytanie mam takie,
gdzie, u kogo, w jakis sposób i co biorąc pod uwagę można zweryfikować rzetalność i wiarygodność agencji ochrony?
moja wspolnota mieszkaniowa podpisala wlasnie umowe z agencja totalnie kurw.a z dupy - KARAT. Chce zrobić wszystko aby udowodnić, że to jakieś śmiecie i nie są warci złotówki... sprawa o tyle dla mnie bulwersująca, że jakiś miesiąc temu miałem ostry włam o mieszkania a okna mojego parteru wychodza wprost na budę cieci...
wracajac,
jak ich sprawdzić i zweryfikować,
wiem że agencje działają na koncesiach ale czy jest jeszcze jakis sposób???
KonradMK - Sob 01 Mar, 2008
ochroniarze z budek (tzw. leśne dziadki, faworki, skurcze, czerstwiaki) gówno robią bo gówno mogą i gówno umieją, nawet najlepsze na rynku agencje mają takich leszczy w budkach więc imho największa różnica to odpowiedzialność agencji za włamania itp czyli ich polisa ubezpieczeniowa.
lenny - Sob 01 Mar, 2008
no to nie dokońca wiesz kondziu o czym mowisz,
to jak ktos dla ciebie pracuje nei zalezy w 100% od tego kto to jest ale jaka masz podpisana umowe z jego zwierzchnikiem... a wsp. mieszkaniowa czyli mieszkancy sa pracodawcami wiec wymagaja...
anjas - Sob 01 Mar, 2008
Agencja Karat...
... może i amatorzy, może i leszcze, ale nikt jak oni nie potrafi za.je.bać "z karata"
... no chyba, że Vlodi...
mi - Sob 01 Mar, 2008
KonradMK - Sob 01 Mar, 2008
lenny, u moich starych na osiedlu było włamanie, dwukrotnie do tego samego mieszkania, ukradziono z parkingu podziemnego 5 samochodów i motor. agencja Solid Security. I co ty na to? Karat czy inny ch.uj, tak jak mówię nie ma znaczenia.
lenny - Sob 01 Mar, 2008
no wlasnie.. przed takimi chce sie uchronic..
Loko - Sob 01 Mar, 2008
Pewnie połowa tych agencji ochrony sama wystawia te mieszkania i samochody swoim zaprzyjaźnionym złodziejom
strick - Sob 01 Mar, 2008
Moj stary zgłosił w jednej firmie ze chce miec monitoring w domu ktory był przygotowany pod firmy i juz tam przeniosł swoja, był to piatek... cos im nie pasowało i mieli zakładac w poniedziałek... a tu z soboty na niedziele opendzlowali tylko te pomieszczenia w ktorych cos sie znajdowało
k-mart - Sob 01 Mar, 2008
radze zatrudniac tylko i wylacznie ludzi z
http://www.pudzianacademy.pl/
Bad-i - Nie 02 Mar, 2008
Lenny u mnie na osiedlu byla inna sytuacja - ktos w nocy (w sumie nad ranem) obrobil 5 samochodow. Mi z clio wyjeli G-techa. Okazalo sie ze Ochrona nie zrobila obchodu (czujniki) a jeden wczesniej poszedl do domu. Moje uszkodzenia to jakies 400 pln a wspolnota zwrocila mi prawie 3.000. Tak dostali po tylko ze od tamtej pory jest git
dzik - Pon 03 Mar, 2008
jak jest jakis wlam to czesto ustawiony z dziadkiem ktory pilnuje, nie ma to znaczenia czy jest to jakis badziewny karat czy solid, liczy sie co taka firma pozniej z tym zrobi, czyli odpowiedzialnosc.
lenny - Śro 05 Mar, 2008
Bad-i napisał/a: | wspolnota zwrocila mi |
jak to wspolnota..?? na jakiej podstawie????
Bad-i - Czw 06 Mar, 2008
lenny napisał/a: | Bad-i napisał/a: | wspolnota zwrocila mi |
jak to wspolnota..?? na jakiej podstawie???? |
bo to wspolnota jest odpowiedzialna za odzyskanie pieniedzy od Agencji Ochrony. No chyba ze twoja wspolnota jest z doopy i podpisala umowe bez odpowiedzialnosci
|
|
|