HH.ORG na Torze - Zasada dwóch wiatraków (twierdzenie Alcypeżotesa)
Vlodarsky - Sob 13 Paź, 2007 Temat postu: Zasada dwóch wiatraków (twierdzenie Alcypeżotesa) Jeżeli dane mamy : Peugeot S16 cabrio
i BMW w budzie takiej tylko na szerszym kółku, przy ziemi i z wydechem z allegro
to cabrio robi z niego wiatrak:
a) na drugim biegu ?
b) cabrio przy odcięciu na 2 i 3 biegu puszcza marchewe ?
c) chłopaki z bmw podejmują po przegranej bitwie do 180km/h na trasie gdańskiej walkę jeszcze raz
Jeżeli zaznaczyliście a,b i c no to zgadza się...
zjechali za mną do Łomianków... i nawet im dupkę troche bokiem postawiło jak zjeżdżali za mną...
no i teraz według zasady dwóch wiatraków co się stało ?
drugi raz zrobiłem z nich wiatrak... potrzebowałem tego bo miałem niemiłe zakończenie wieczoru...
To teraz tak bardziej zrozumiale :
Stałem sobie na ulicy Wiślanej za BiEmDablju białym w takiej budzie jak na zdjęciu. Szerokie kółka, więksiejszy wygar z tyłu, czarne szyby i na wolnych tak głośno mu chodził, że mi szyby drżały.
Zielone on skręca w lewo na Gdańsk. Do mnie się jedzie w prawo ale co tam jadę za nim.
po wyjściu z zakrętu dał ogień, ja za nim, dopiero w połowie trzeciego biegu zacząłem go dochodzić i zjechał na prawo, trzy-odcięcie zmiana na cztery i widzę, że się oddalam, czwarty bieg pierwszy raz w życiu chyba docisnąłem do odcięcia... zapinam pięć i już mi zniknęli gdzieś tam w lusterku. A ja sobie złapałem prawą ręką za rączkę od dachu i 190 wchpodzę sobie w łuk na wysokości końca łomianek a początku dziekanowa leśnego. Hamuje na światłach i wrzucam kerunek w prawo. Stoje i stoje a tu białe BMW za mną. Skręcam w prawo a oni za mną z delikatnym wyrzuceniem tyłu na zewnątrz. Ale tym razem od początku do końca nie byli w stanie się zbliżyć... Oni gdzieś tam wyhamowali i skręcili w lewo a ja po malutku przez Łomianeczki bo już mi się rudy świeci... Na 23 litrach zrobiłem 130 km i to na 98 ultimate... Inna sprawa, że na rozgrzanym silniku na drugim i na trzecim biegu strzela z wydechu przy odcięciu. Wróciłem do domu - poczekałem aż się wentylator uspokoi, zgasiłem silnik i zacząłem pisać te głupoty... Odstresowałem się i przypomniałem, że lubie swój samochód. Jak tylko AX wyjedzie na drogi poprawiam kondycje mojego Puga. Jest niezastąpiony !!! Jak ktoś to całe przeczyta i dalej myśli, że nie jestem głupi to niech wie, że go lubię
Niemy - Sob 13 Paź, 2007
ja przeczytalem cale i ...gratulacje, cabrio wymiatacz :564:
ale wciaga tez ladnie, prawie 18/100
Vlodarsky - Sob 13 Paź, 2007
Niemy napisał/a: | ale wciaga tez ladnie, prawie 18/100 |
odkąd mój brat już przestał ode mnie pożyczać do dossałem się do mojego Puga jak bym pierwszy raz go widział !!! ciągle dostaje baty (na rozgrzanym oczywiście) i może dlatego w trasie 7,5 mi trąci na 100
k-mart - Nie 14 Paź, 2007
hehe, nie ma litosci dla E30
A ze marchewy strzela nie myslalem, na wolnych tak ladnie cichutko chodzi
Jakarti - Nie 14 Paź, 2007
Vlodziu.. kazdy Cie lubi!
kill na bmw.. mozesz teraz zasypiac spokojnie
Vlodarsky - Nie 14 Paź, 2007
k-mart napisał/a: | A ze marchewy strzela nie myslalem, na wolnych tak ladnie cichutko chodzi |
wydech końcowy jest już do wyrzucenia, a była to jedyna nieprzelotowa część wydechu... Teraz jakoś tam go wydmuchało. Nie wiem co jest ale po wymianie końcowego, zrobieniu dolotu i po pomocy eM'a nie chciałbym stracić tego efektu.
Rudello - Pon 15 Paź, 2007
Spoko ziooooom...lubimy cie :556:
Vlodarsky napisał/a: | trzy-odcięcie zmiana na cztery |
hmmm...jaki trik z stylu vtec??
|
|
|